Dzisiaj jest 24 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Nowe tory na granicy z Ukrainą, ale pociągi wciąż nie kursują

PKP PLK zakończyły modernizację fragmentu linii kolejowej nr 108, obejmującego również nieużywany odcinek prowadzący do polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Krościenku. Wyzwaniem pozostaje brak zainteresowania ze strony przewoźników do uruchomienia połączeń na tym szlaku. Jak podkreśla Ministerstwo Infrastruktury, inwestycja była oczekiwana przez Ukrainę i Unię Europejską, a utrzymanie alternatywnych tras komunikacyjnych jest kluczowe.

Kolejowy szlak z Małopolski do Ukrainy

Linia nr 108 przebiega od węzła Stróże w Małopolsce przez Gorlice, Jasło, Krosno, Sanok aż do Ustrzyk Dolnych, gdzie jest wykorzystywana przez pociągi pasażerskie. Jednak na końcowym odcinku do Krościenka, leżącego w województwie podkarpackim, sytuacja wygląda zupełnie inaczej.

Od 2010 roku, kiedy Przewozy Regionalne zakończyły połączenia na trasie Jasło – Chyrów, na szlaku powyżej Ustrzyk nie ma regularnych kursów. Ruch na linii do Krościenka wznowił się chwilowo po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, gdy organizowano ewakuacyjne przejazdy.

Nieudana ewakuacja

Pierwszy przewóz ewakuacyjny zakończył się wykolejeniem — szynobus dotarł jedynie do Ustianowej Dolnej, a nie do Tarnowa, jak planowano. Na szczęście, nikt z 241 wojennych uchodźców ani pracowników kolei nie odniósł obrażeń. Wówczas uznano, że szybko przeprowadzony remont odcinka linii nr 108 w południowym Podkarpaciu jest niewystarczający.

Inwestycje i ich efekty

W czerwcu ubiegłego roku zakończono inwestycję, która poprawiła stan torów na trasie Uherce Mineralne – Ustrzyki Dolne – Krościenko. PKP PLK zmodernizowały dziesięć obiektów inżynieryjnych, a koszt tych prac wyniósł 2,9 miliona złotych. Mimo że zrealizowano wiele działań, w tym roboty torowe, brak jest chętnych przewoźników do uruchomienia połączeń do Krościenka.

Wspomniany wcześniej prywatny przewoźnik SKPL rozważał takie połączenia, jednak ostatecznie z nich zrezygnował, co pokazuje, że na tym obszarze niewiele się zmienia.

Ministerstwo Infrastruktury uwrażliwia na sytuację

Ministerstwo Infrastruktury również odniosło się do tej sprawy, tłumacząc, że na trasie do Krościenka wymienione zostały podkłady, uzupełniony tłuczeń oraz mechanicznie podbite tory, co ma na celu utrzymanie przejezdności. Rzeczniczka resortu, Anna Szumańska, zauważyła, że niedopilnowanie tych prac mogłoby skutkować całkowitym zamknięciem odcinka.

W kontekście toczącej się wojny w Ukrainie potrzebne jest utrzymanie alternatywnych tras komunikacyjnych, co podkreśla zarówno strona ukraińska, jak i Unia Europejska. Ministerstwo wskazało, że dzięki odpowiednim remontom możliwe byłoby szybko uruchomienie międzynarodowych przewozów korzystających z linii nr 108 i przejścia w Krościenku, gdy zajdzie taka konieczność.

Problem z innymi połączeniami na Podkarpaciu

Interesujący jest również inny przypadek w Podkarpaciu, gdzie po przeprowadzeniu remontu linii prowadzącej do granicy z Ukrainą nie realizowane są żadne kursy. Mowa tutaj o trasie z Przemyśla do Malhowic, gdzie przyczyną braku połączeń jest nieczynne kolejowe przejście graniczne. W tej sprawie prowadzone są prace w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Źródło/foto: Polsat News

Zdj. archiwalne, fot. PKP PLK
O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie