Już od 1 listopada tego roku wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące świadczeń rodzinnych i opiekuńczych. Warto jednak zauważyć, że wysokości zasiłków oraz ich kryteriów dochodowych nie ulegną zmianie. Co więcej, świadczenie rodzicielskie również pozostaje na dotychczasowym poziomie, a więc nie jest uzależnione od dochodów. Kto zatem może liczyć na miesięczne wsparcie w wysokości 1000 złotych?
Kto ma prawo do zasiłku?
Rozporządzenie Rady Ministrów, które odnosi się do poziomu dochodu rodziny bądź osoby uczącej się, a także do wymogów dotyczących ubiegania się o zasiłek rodzinny i specjalny zasiłek opiekuńczy, weszło w życie 15 sierpnia 2024 roku. Przepisy wejdą w życie 1 listopada. Kryteria dochodowe dla poszczególnych świadczeń pozostają niezmienne. Jakie są te wartości?
Zasiłek rodzinny przysługuje, gdy dochód rodziny na osobę lub dochód osoby uczącej się nie przekracza 674 zł. W przypadku, gdy w rodzinie znajduje się dziecko legitymujące się orzeczeniem o niepełnosprawności, ta kwota wzrasta do 764 zł.
Zapomoga przy urodzeniu dziecka
W rozporządzeniu znalazły się także informacje dotyczące zapomogi z tytułu urodzenia dziecka. Rodzice, opiekunowie prawni lub faktyczni mogą liczyć na jednorazową pomoc, pod warunkiem że dochód na członka rodziny nie przekracza 1922 zł.
Świadczenie rodzicielskie – kto je otrzyma?
Do świadczeń rodzinnych zalicza się również świadczenie rodzicielskie, które, w przeciwieństwie do zasiłku rodzinnego, nie jest uzależnione od dochodu. 1000 zł miesięcznie przysługuje tym, którzy opiekują się dzieckiem, a z uwagi na swoją sytuację zawodową nie mogą skorzystać z zasiłku macierzyńskiego.
Wsparcie może otrzymać m.in. grupa bezrobotnych, studenci lub osoby zatrudnione na umowę o dzieło. Jednak warto pamiętać, że z tego świadczenia nie mogą skorzystać rodzice lub opiekunowie, którzy już pobierają zasiłek macierzyński lub inne formy wynagrodzenia związane z urlopem macierzyńskim.
Co jeszcze warto wiedzieć?
Przepisy również precyzują wysokości poszczególnych świadczeń rodzinnych, takich jak zasiłek rodzinny, dodatek do zasiłku z tytułu urodzenia dziecka oraz zasiłek pielęgnacyjny. Wszyscy czekają z niecierpliwością na 1 listopada, gdy wejdą w życie nowe regulacje. Ale cóż, czy można zaufać systemowi, który od lat niezmiennie obiecuje pomoc, ale wciąż zmaga się z niedociągnięciami? Czas pokaże, na ile te regulacje przyczynią się do poprawy sytuacji rodzin w Polsce.
Źródło/foto: Interia