Ukraina stara się przeforsować plan pokojowy, jednak ma świadomość, że z uwagi na napięcia między Zachodem a Rosją niezbędne jest zaangażowanie państw neutralnych. Największą nadzieją Kijowa jest premier Indii, Narendra Modi, co podkreśla Politico. Ukraina dostrzega w nim „ulubionego pośrednika”, który sprzeciwia się oddaniu okupowanych terytoriów Rosji i może pomóc w zakończeniu konfliktu.
Spotkanie z Joe Bidenem
Wołodymyr Zełenski przebywa obecnie w USA, gdzie planuje spotkanie z Joe Bidenem, podczas którego zaprezentuje swój plan zakończenia wojny z Rosją.
Rozmowy z premierem Indii
Na początku wizyty w Nowym Jorku Zełenski odbył spotkanie z premierem Indii, Narendrą Modim. Przywódcy oraz ich doradcy dyskutowali o możliwych ścieżkach do zawarcia porozumienia pokojowego.
Wysoki rangą ukraiński urzędnik potwierdził w rozmowie z Politico, że Indie są dla Kijowa kluczowym sojusznikiem w dążeniach do atrakcyjnego dla Ukrainy rozwiązania z Rosją. Modi, określany przez redakcję jako „ulubiony pośrednik” w relacjach Kijów-Moskwa, wyraził to w czasie letnich rozmów, zaznaczając, że Ukraina będzie musiała zgodzić się na pewne ustępstwa, ale żadna oferta zakończenia konfliktu nie powinna obejmować oddania terytoriów kontrolowanych przez Rosję.
Reakcja Ukrainy na wizytę Modiego w Moskwie
Kiedy Modi odwiedził Moskwę i został gorąco powitany przez Władimira Putina, reakcja Kijowa była zdecydowana. Zełenski określił spotkanie jako „ogromne rozczarowanie” i „druzgocący cios dla wysiłków na rzecz pokoju”. Niemniej jednak od tamtej pory Ukraina zaczęła postrzegać Indie jako idealnego mediatora ze względu na ich neutralność w polityce zagranicznej.
Indie konsekwentnie unikają potępienia rosyjskiej inwazji, ale stały w obronie suwerenności Ukrainy oraz dążą do zakończenia konfliktu. Sześć tygodni po wizycie Modiego w Moskwie premier Indii odwiedził Kijów, obiecując, że stanie się „przyjacielem Ukrainy” i pomoże w osiągnięciu pokoju.
Indie jako mediator
Politico zauważa, że Indie mogą być jedynym globalnym graczem zdolnym do odegrania roli mediatora, bowiem inne neutralne państwa, takie jak Szwajcaria czy Austria, opowiedziały się po stronie UE, nakładając sankcje na Rosję. Próby mediacji podejmowane przez takie kraje jak Arabia Saudyjska zakończyły się niepowodzeniem, a Chiny były oskarżane o wspieranie działań wojennych Moskwy. Nawet Brazylia została skrytykowana przez Zełenskiego za „stanie po stronie Rosji”, co dodatkowo ogranicza możliwości Kijowa do negocjacji.
Indyjski minister spraw zagranicznych, Subrahmanyam Jaishankar, podkreślił w marcu, że Indie są w stanie prowadzić otwarte rozmowy z Rosją na ten temat. Putins ze swojej strony wyraził „zaufanie” do Indii, Chin i Brazylii, co potwierdza ich rolę w międzynarodowym kontekście.
Podczas wizyty w Niemczech początkiem września Jaishankar zaznaczył, że Indie są „zaniepokojone i zaangażowane” w poszukiwanie sposobów na zakończenie konfliktu, a także zasugerował, że mogłyby zorganizować własny szczyt pokojowy, oczywiście przy udziale Rosji, co odrzuciło pomysły na konferencje z pominięciem Kremla.
Rzecznik ukraińskiego MSZ, Heorhij Tychyj, podsumował: „Indie to niezawodny partner dla Ukrainy i globalna siła, która może wpłynąć na przebieg wydarzeń na świecie. Wyrażamy nadzieję na aktywny udział Indii w procesie pokojowym, ponieważ mogą one wnieść coś istotnego.”
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
Źródło/foto: Interia