Dzisiaj jest 29 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Nowe nadzieje na pokój: Zełenski proponuje Putinowi rozwiązania w sprawie Ukrainy

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, zadeklarował gotowość do podpisania porozumienia pokojowego z Rosją, nawet jeśli okupowane terytoria nie zostaną odzyskane natychmiast. Uczynił jednak zastrzeżenie, że w takim przypadku Ukraina będzie zmuszona przystąpić do NATO.

Wywiad i propozycje Zełenskiego

W najbliższy piątek, 29 listopada, o godzinie 21 Sky News wyemituje wywiad z prezydentem Ukrainy. Zełenski w nim zasugerował rosyjskiemu przywódcy możliwość zawarcia pokoju, przy założeniu, że do negocjacji zaangażowane będzie także NATO. Podkreślił, że ewentualny zwrot terytoriów mógłby odbyć się w późniejszym czasie, w drodze dyplomatycznej. Niestety, nie sprecyzował, jakie konkretne kroki Ukraina mogłaby podjąć, aby zmusić Rosję do oddania zajętych ziem.

Parszywe warunki pokoju

„Aby zakończyć konflikt, musimy szybko objąć kontrolowane przez nas terytoria parasolem NATO” – zaznaczył Zełenski, wskazując na pilną potrzebę ochrony przed potencjalnymi działaniami Władimira Putina, który mógłby wykorzystać przerwę na przygotowanie kolejnej inwazji. Warto dodać, że już wcześniej Putin stanowczo odrzucił możliwość przystąpienia Ukrainy do NATO, głosząc, że kraj ten powinien pozostać „neutralny”. W czerwcu wyraźnie stwierdził, że Ukraina musi zrezygnować z ubiegania się o członkostwo w Sojuszu, aby móc rozpocząć rozmowy pokojowe.

Współpraca z Trumpem

Wołodymyr Zełenski wyraził również chęć bezpośredniej współpracy z wybranym prezydentem Stanów Zjednoczonych, Donaldem Trumpem, który prawdopodobnie miałby pomóc w osiągnięciu pokoju. „Chcę nawiązać z nim kontakt bezpośrednio, aby uniknąć zakłóceń ze strony jego otoczenia” – powiedział. Trump nie ujawnił jeszcze, w jaki sposób zamierza zaprowadzić pokój, ale analitycy sugerują, że może to obejmować oddanie części terytoriów Rosji przez Ukrainę.

Nowe podejście do okupowanych terenów

To pierwszy raz, gdy Zełenski nie wykluczył możliwości oddania okupowanych terytoriów Rosji, co jest znaczącą zmianą w jego dotychczasowym podejściu. W przeszłości prezydent wielokrotnie podkreślał, że Krym powinien wrócić do Ukrainy.

Wobec zawirowań politycznych oraz napięć na wschodniej granicy, przyszłość Ukrainy i jej terytorialna integralność pozostają niepewne. Czas pokaże, czy plany prezydenta znajdą naśladowców i jakie konsekwencje przyniosą nasze wybory.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie