Dzisiaj jest 15 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Nowe informacje w sprawie śmierci na plebanii w Drobinie: śledztwo w impasie

W sprawie skandalu na plebanii w Drobinie, które znajduje się na Mazowszu, wciąż pozostaje wiele niewiadomych. Śledztwo jest w toku, ale, jak poinformowała prokuratura, na razie nikomu nie postawiono zarzutów. Sprawa dotyczy śmierci młodego mężczyzny, którego ciało odkryto dwa miesiące temu w pokoju lokalnego wikarego.

Incydent miał miejsce 7 września w domu wikariusza, położonym w Drobinie, nieopodal Płocka. Prokurator Bartosz Maliszewski z Prokuratury Okręgowej w Płocku zaznaczył 13 listopada, że na obecnym etapie śledztwa wyczerpano możliwości dowodowe w postaci przesłuchań. Wysłuchano wszystkie osoby, które mogły być istotne dla sprawy.

Wśród przesłuchanych znalazł się zarówno wikariusz, jak i gosposia, która w chwili tragedii przebywała w plebanii. Ustalono, iż to ona – na prośbę wikariusza – wezwała pomoc. Stwierdzono także, że na ciele zmarłego mężczyzny nie wykryto żadnych zewnętrznych obrażeń mogących wskazywać na przyczynę jego śmierci.

Prokurator Maliszewski podkreślił, że kluczowym krokiem w śledztwie będzie otrzymanie wyników badań próbek pobranych podczas sekcji zwłok. Wyniki badań toksykologicznych mogą być dostępne w lutym przyszłego roku i trafią do biegłego, który przeprowadzał sekcję. Będzie on potrzebował czasu na sporządzenie końcowej opinii na temat przyczyn zgonu.

Jednakże, śledczy zapowiedzieli, że nie zamierzają informować opinii publicznej o wynikach sekcji zwłok 30-letniego Konrada. Wiadomo jedynie, że jego zgon spowodowany był ostrą niewydolnością krążeniowo-oddechową. Nie ujawniono, czy miał przy sobie narkotyki.

W międzyczasie pojawił się nowy wątek związany z tą sprawą. Rodzina Konrada twierdzi, że część jego rzeczy trafiła do wikariusza. Po kilku tygodniach jego telefon, kosmetyczka i klucze dotarły z kancelarii reprezentującej księdza. Siostra Konrada wskazała, że telefon był „zresetowany do ustawień fabrycznych i owinięty taśmą”.

Duchowny został usunięty z funkcji wikariusza i opuścił parafię. Otrzymał także upomnienie kanoniczne od biskupa płockiego, a także zakaz publicznego sprawowania sakramentów.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie