Wybór kandydata na prezydenta przez Prawo i Sprawiedliwość skoncentrował się na dwóch osobach: Przemysławie Czarnku i Karolu Nawrockim. Spodziewano się, że nazwisko kandydata zostanie ogłoszone w środę, jednak decyzja ta została ponownie przesunięta. Jak stwierdził szef klubu PiS, Mariusz Błaszczak, proces konsultacji wciąż trwa, a wyboru jeszcze nie dokonano.
PRZEDŁUŻONA DECYZJA
Błaszczak zaznaczył, że jest pewny, iż ostateczna decyzja zapadnie na przełomie listopada i grudnia. „Bardzo ważne jest, aby siły patriotyczne skupiły się na uczciwych wyborach” – dodał podczas swojego wystąpienia na platformie X (Twitter). Podkreślił również, że charyzma kandydatów jest kluczowa dla sukcesu w wyborach oraz że przyszli pretendent na prezydenta nie powinni ulegać presji zewnętrznej, w tym ze strony mediów o lewicowych i liberalnych poglądach.
KANDYDACI I PRZYSZŁE WYBORY
Jak poinformował poseł PiS Ryszard Terlecki, obecnie jedynymi rozważanymi osobami na to stanowisko są Czarnek i Nawrocki. Wcześniej RMF FM podawało, że partia miała ujawnić nazwisko kandydata tuż po spotkaniu prezydium, planowanym na 23 listopada w hali Sokoła w Krakowie.
Na scenie wyborczej zadebiutował już marszałek Sejmu Szymon Hołownia, reprezentujący Polski 2050. Z kolei w ramach Koalicji Obywatelskiej 22 listopada przeprowadzone zostaną prawybory, w których działacze wybiorą między Rafałem Trzaskowskim a Radosławem Sikorskim. Ostateczne wyniki zostaną ogłoszone 23 listopada, a wyłoniony kandydat zaprezentuje swój program 7 grudnia.
Lewica, jak zapowiedziała na początku października, planuje wystawić własnego kandydata, aczkolwiek ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Warto również wspomnieć, że wcześniej swój start ogłosili Sławomir Mentzen z Konfederacji oraz Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie, co dodatkowo uatrakcyjnia rywalizację na prezydenckim froncie.