Witamina B12 jako nowa nadzieja w walce z ostrym zapaleniem trzustki
Ostatnie badania wskazują, że witamina B12 może mieć kluczowe znaczenie w terapii ostrego zapalenia trzustki (OZT). Choroba ta nie tylko wiąże się z poważnymi powikłaniami, ale również z ryzykiem kalectwa oraz śmierci. Nowe odkrycia dają pacjentom, którzy zmagają się z tym schorzeniem, promyk nadziei na lepsze jutro.
Wyniki badań mówią same za siebie
W badaniach opublikowanych na portalu MedCommon, zespół kierowany przez dr. Chuanwena Fana z Uniwersytetu w Linköping stwierdził, że ostry stan zapalny trzustki to jedna z najczęstszych przyczyn hospitalizacji związanych z chorobami układu pokarmowego. Ustalono, że wyższy poziom witaminy B12 w surowicy krwi jest skorelowany z niższym ryzykiem wystąpienia tego schorzenia.
Badanie na myszach – krok w dobrym kierunku
Naukowcy przeprowadzili doświadczenie na myszach pozbawionych genu odpowiedzialnego za absorpcję witaminy B12, analizując dwa warianty zapalenia trzustki: wczesne uszkodzenie organu oraz jego patologiczny rozwój. Wyniki są obiecujące – witamina B12 okazała się skutecznie chronić komórki pęcherzykowe przed martwicą na początkowym etapie choroby. Co więcej, sztuczne zwiększenie poziomu tej witaminy w surowicy zarówno przed, jak i po wywołaniu zapalenia trzustki, skutkowało ograniczeniem nasilenia choroby oraz szybszą regeneracją uszkodzonych tkanek.
Dlaczego to takie ważne?
Ostre zapalenie trzustki dotyka około 20% pacjentów, prowadząc do umiarkowanego lub ciężkiego stanu, który niesie ze sobą ryzyko kalectwa i zgonu. Życie po chorobie również nie jest łatwe — wyzdrowiali często borykają się z powikłaniami, które mogą towarzyszyć im przez resztę życia, jak zauważa portal Poradnik Zdrowia.
Obecne leczenie OZT opiera się głównie na głodówce i podawaniu leków przeciwbólowych. Pacjenci są hospitalizowani i otrzymują płyny oraz leki dożylne. Wyniki badań nad witaminą B12 mogą dać nadzieję na skuteczniejsze metody terapii, jednak przed ich wdrożeniem niezbędne są dodatkowe badania kliniczne. Warto mieć nadzieję, że świat nauki w końcu przyniesie możliwe rozwiązania w walce z tą groźną chorobą.
Jednak czy nie jest ironią, że zamiast skomplikowanych terapii i nowoczesnych leków, kluczem do ratunku mogą być proste witaminy? Czas pokaże, czy nauka podąży za tymi odkryciami, czy znowu zamkniemy się w kręgu utartych schematów. Dla pacjentów to kwestia życia i zdrowia.
Źródło/foto: Onet.pl
Image Point Fr / Shutterstock