W poniedziałek na uroczystości wręczenia nagród dla wybitnych uczniów, 19-letni Simon Omanik wywołał niemałe zdziwienie, odmawiając uścisku dłoni prezydentowi Słowacji, Peterowi Pellegriniemu. Gest ten miał być według niego manifestacją sprzeciwu wobec polityki prezydenta oraz jego działań w kontekście konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.
Wyróżnienie poprzez protest
Uroczystość odbyła się w obecności ministra edukacji oraz samego prezydenta, który wręczał stypendia 35 uczniom za wyniki osiągnięte w międzynarodowych olimpiadach. Omanik, przywdział żółto-niebieską wstęgę, nawiązując do barw flagi Ukrainy, czym podkreślił swoje stanowisko. Ku zaskoczeniu zgromadzonych, kiedy nadszedł moment na uścisk dłoni z Pellegrinim, nastolatek zdecydowanie odmówił.
Głos młodego pokolenia
W rozmowie z mediami Omanik wyznał, że jego decyzja ma swoje źródło w głębokim przekonaniu, iż prezydent zdobył władzę oszustwem oraz nieczystymi zagrywkami podczas ostatniej kampanii wyborczej. Krytycznie ocenił populistyczne obietnice dotyczące tanich dóbr, które, według jego opinii, nie mają pokrycia w rzeczywistości.
Nastolatek zwrócił również uwagę na manipulacje i kłamstwa, jakie miały miejsce w debacie publicznej, szczególnie na temat potencjalnego militarnego wsparcia dla Ukrainy, co mogłoby prowadzić do wzrostu antyukraińskich nastrojów w Słowacji. W konkluzji podkreślił, że do podawania ręki Pellegriniemu bynajmniej nie ma zamiaru, uważając go za osobę, której nie można ufać.
Polityczna kontrowersja
Peter Pellegrini, sprawujący urząd prezydenta od 15 czerwca 2024 roku, jest politykiem o dużym doświadczeniu, wcześniej pełniącym funkcje premiera oraz ministra edukacji. Jego przyjazne relacje z Robertem Fico, byłym premierem, ujawniają wspólne stanowisko wobec konfliktu w Ukrainie, gdzie obaj politycy opowiadają się za prowadzonymi rozmowami pokojowymi między Kijowem a Moskwą.
Incydent z udziałem Simona Omanika z pewnością zostanie w pamięci zarówno uczestników uroczystości, jak i mediów, jako głośna manifestacja młodego pokolenia, które coraz częściej odważnie wyraża swoje zdanie na temat polityki i jej przedstawicieli.
Źródło/foto: Interia