Dzisiaj jest 9 grudnia 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł
Z policyjnych kronik
Z policyjnych kronik

Nietrzeźwy kierowca w rowie – interwencja służb w Zimnej Wódce

W miejscowości Zimna Wódka wydarzyła się niecodzienna sytuacja, która przypomina, że alkohol i jazda to mieszanka wybuchowa, a najlepiej unikać ich łączenia. Kierowca fiata, będąc w stanie nietrzeźwości, wjechał do przydrożnego rowu, próbując w ten sposób uniknąć zderzenia z rzeczywistością w postaci interwencji policyjnej. Aż trudno uwierzyć, że 62-latek postanowił wezwać pomoc drogową, licząc, że uda mu się wyciągnąć pojazd z opresji, zanim na miejsce przybędą funkcjonariusze.

WYPADKIEM ZASKOCZONY

Dyżurny strzeleckiej Policji został powiadomiony w niedzielę (03.11.) około godziny 18:00 o opuszczonym samochodzie w rowie. Zgłoszenie to wzbudziło zainteresowanie mundurowych, którzy szybko przybyli na miejsce. W Zimnej Wódce policjanci zastał dwóch mężczyzn oraz pracownika pomocy drogowej, który usiłował wydostać pojazd z opresji. Zaskoczenie i zdziwienie widoczne na twarzach mężczyzn potęgowało wrażenie, że sytuacja o mało się nie rozwinęła w tragikomedię.

MIKS ALKOHOLU I ROZPACZY

62-letni kierowca przyznał się, że to on prowadził fiata, kiedy ten wylądował w rowie. Skutkiem przeprowadzonego badania alkomatem była szokująca wieść — mężczyzna miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. To nie koniec, bo jak się okazało, przez trzy dni towarzyszył mu alkohol w towarzystwie kolegów. Aż dziwi, jak jeden telefon od znajomego mógł sprawić, że zdecydował się na tak nieodpowiedzialny krok.

BEZ WYJŚCIA

Prawdziwa tragedia pojawiła się, gdy 62-latek po otrzymaniu prośby o podwiezienie na imprezę wsiadł do auta, a jego podróż zakończyła się w rowie. Wiadomości ryzyka związanego z jazdą po spożyciu wydaje się nie zauważył, planując zatajenie swojego stanu przed policją. Niestety, jego plan okazał się niewypałem, bo przed przyjazdem pomocy drogowej, na miejscu zjawił się policyjny patrol.

Mundurowi natychmiast odebrali kierowcy uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Osoba ta zmuszona będzie zmierzyć się z konsekwencjami swojego lekkomyślnego zachowania. Zgodnie z kodeksem karnym za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna oraz pozbawienie wolności do 3 lat. Jak widać, skutki nieodpowiedzialności mogą być bardzo dotkliwe — nie tylko dla samego sprawcy, ale dla wszystkich na drodze.

Źródło: Polska Policja

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie