To kolejny niezwykły występ naszej znakomitej tenisistki, Igi Świątek! Wiceliderka światowego rankingu WTA znokautowała Brytyjkę Emmę Raducanu w imponującym stylu, wygrywając 6:1, 6:0. Dzięki temu awansowała do 1/8 finału Australian Open w Melbourne. Już teraz znamy jej następną rywalkę.
BEZLITOŚCI DUALIZMU
23-letnia zawodniczka z Raszyna potrzebowała jedynie 70 minut, aby pewnie zdobyć kolejne zwycięstwo. Była mistrzyni US Open z 2021 roku zdołała wygrać zaledwie jeden gem! W przeciwieństwie do Raducanu, Świątek prezentowała się na korcie z wyraźną pewnością siebie. Jakie emocje będą nam towarzyszyć w kolejnej rundzie, gdzie Iga zmierzy się o ćwierćfinał?
DEMONSTRA CZY PREZENTACJA?
Początek meczu był wyrównany, jednak od stanu 1:1 w pierwszym secie, Polka zdominowała przeciwniczkę. Brytyjka nie potrafiła zdobyć już ani jednego gema do końca spotkania! Na chwilę większej rywalizacji można było zaobserwować tylko na początku drugiego seta, gdzie pierwszy gem trwał aż 13 minut, ale i tam Świątek przełamała Raducanu.
Świątek przeważała w każdym elemencie gry, co można zobaczyć w statystykach: 24 zagrań wygrywających i 12 niewymuszonych błędów, podczas gdy Raducanu miał jedynie dziewięć „winnerów” oraz aż 22 błędy. – Czułam się po prostu fantastycznie. Czerpałam radość z gry i z tego, co pokazuję – podkreśliła Świątek tuż po meczu.
NADCHODZĄCE STARCIE Z EVA LYS
Już wiadomo, z kim Iga zmierzy się w następnej rundzie. Będzie to Niemka Eva Lys, która w sobotę zaskoczyła wszystkich, pokonując Rumunkę Jaqueline Cristian 4:6, 6:3, 6:3. Nikt nie spodziewał się, że tenisistka zza naszej zachodniej granicy dotrze tak daleko w turnieju.
To będzie drugie starcie 23-letniej Polki z niemiecką rywalką, młodszą o niespełna rok. Ich wcześniejszy pojedynek w 2022 roku w Stuttgarcie zakończył się zwycięstwem Świątek.
INTERESUJĄCA HISTORIA RYWALKI
Eva Lys ma ciekawą historię, bowiem urodziła się w Kijowie, gdzie jej ojciec reprezentował Ukrainę w Pucharze Davisa. Rodzina Lys przeniosła się do Niemiec, gdy miała zaledwie dwa lata. Obecnie zajmuje 128. miejsce w światowym rankingu, a jej najwyższa lokata to 105. Jest już pewne, że po zakończeniu Australian Open zadebiutuje w czołowej setce.
W turnieju głównym Lys znalazła się jako „szczęśliwa przegrana”, bowiem przegrała w ostatniej rundzie kwalifikacji, ale skorzystała na wycofaniu się Rosjanki Anny Kalińskiej. Jak potoczy się jej starcie z Igą? Czas pokaże!