Dzisiaj jest 14 maja 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Niespodziewane wyznanie partnerki Hakiela o uczuciach do celebryty z „Big Brothera”

Dominika Serowska, partnerka tancerza Marcina Hakiela, zyskuje coraz większą popularność w mediach społecznościowych, gdzie występuje pod pseudonimem De Bonbon. Skąd wzięła się ta nazwa? Okazuje się, że przypadkowa więź z popularnym celebrytą z programu „Big Brother”, Piotrem Lato, ma swoje odzwierciedlenie w tej fascynującej historii.

ROMANTYCZNE SPOTKANIE

Relacja Marcina Hakiela i Dominiki Serowskiej zaczęła się w dość niecodzienny sposób, przypominający scenariusz filmowy. W połowie 2023 roku, podczas zakupów na straganie z czereśniami, ich spojrzenia się spotkały. Z pozoru banalna sytuacja przerodziła się w długą rozmowę, a ta z kolei w romantyczną kolację i regularne spotkania.

Ich uczucie szybko zyskało impet, ponieważ zaledwie kilka miesięcy po pierwszym spotkaniu zdecydowali się wspólnie zamieszkać. W lutym 2024 roku ogłosili swoje zaręczyny, a 4 grudnia tego samego roku na świat przyszedł ich syn, Romeo. Mimo intensywnego tempa życia, para stara się dbać o swoją relację, dzieląc się obowiązkami związanymi z opieką nad dzieckiem oraz wspólnymi sprawami, co pomaga im w budowaniu harmonii w związku.

DE BONBON – HISTORIA JESTEW, CZYLI CUKIERKOWA NOSTALGIA

Dominika od dłuższego czasu używa nazwiska „De Bonbon” na Instagramie, a pytania o jego pochodzenie w końcu doczekały się odpowiedzi. W relacji na Instagramie Serowska zdradziła nieco więcej o tej wyjątkowej historii. W 2011 roku, mając 19 lat, pracowała w warszawskiej kawiarni Vincent w centrum handlowym Arkadia, gdzie regularnie wpadał Piotr Lato.

– Kiedy miałam 10 lat, byłam w nim zakochana, serio. Cała Polska wtedy go uwielbiała – wspomina z uśmiechem Dominika. Piotr spędzał w kawiarni sporo czasu, notując swoje myśli. Po pewnym czasie otrzymała od niego wiadomość – chciał się z nią skontaktować, co zdziwiło ją niezmiernie.

Okazało się, że Lato napisał piosenkę z myślą o Dominice. Roboczy tytuł to „Bonbon”, co po francusku oznacza cukierek.

– Byłam w szoku. Otrzymałam pendrive’a z utworem. To było niezwykle miłe i wzruszające – mówi Serowska. Ten tytuł został z nią na zawsze, a zakładając Instagrama, od razu postanowiła, że będzie to Bonbon, ponieważ brzmiało dobrze i miało piękną historię.

Na koniec Dominika dodaje z uśmiechem: – Gdyby ktoś mi wtedy powiedział, że Piotr Lato napisze o mnie piosenkę… nie uwierzyłabym w to nigdy.

Obecnie piosenka nosi inny tytuł i jest dostępna na albumie artysty na Spotify, jednak Dominika nie zdradza, który to utwór. – Może kiedyś ośmielę się to ujawnić. Na razie pozostawię to między nami – kończy tajemniczo Serowska.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie