Prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie tragicznej śmierci 16-letniej Julii z Lubina, która odebrała sobie życie. Śledczy będą analizować okoliczności, które mogły doprowadzić nastolatkę do podjęcia drastycznego kroku, w tym jej relacje z rówieśnikami, którzy mieli ją prześladować przez wiele lat. W tej sprawie zabezpieczono telefon oraz komputer Julii, a także przeanalizowane zostaną jej aktywności w mediach społecznościowych. Pogrzeb Julii odbył się 19 września, a władze Lubina planują marsz milczenia, który odbędzie się w najbliższą niedzielę.
Hejt i jego konsekwencje
Julia stała się ofiarą hejtu, co mogło mieć wpływ na jej tragiczne decyzje. Od 1 września uczęszczała do nowej szkoły, jednak po kilku tygodniach postanowiła zakończyć swoje życie. Portal miasta Lubin informuje, że rówieśnicy przez pięć lat znęcali się nad dziewczyną, zarówno psychicznie, jak i fizycznie.
Śledztwo prokuratury
Zgodnie z komunikatem Prokuratury Okręgowej w Legnicy, przeprowadzone dochodzenie ma na celu ustalenie, czy Julia była ofiarą hejtu, który mógł doprowadzić ją do rozpaczy. Rzecznik prokuratury, Liliana Łukasiewicz, podkreśliła, że szczególnie istotne jest zbadanie ewentualnego znęcania się psychicznego, do którego mogło dojść za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Analiza treści online
Policja prowadzi dochodzenie, które obejmuje przegląd wpisów w mediach społecznościowych, aby zidentyfikować osoby odpowiedzialne za publikacje o charakterze nękającym. Treści te zostaną poddane ocenie prawnej, co może być podstawą do dalszych działań. W przypadku stwierdzenia przestępczego charakteru tych wpisów, sprawa zostanie przekazana do sądu rodzinnego i nieletnich, jeśli autorzy nie przekroczyli 17. roku życia.
Prokuratura przypomniała, że osoba pełnoletnia, która dopuści się przestępstwa z art. 151 Kodeksu karnego, może zostać skazana na karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Z kolei za czyn z art. 207 § 3 Kodeksu karnego grozi penalizacja w przedziale od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.
Źródło/foto: Interia