Dzisiaj jest 20 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Niepokój na Teneryfie: polski geolog ocenia ryzyko erupcji wulkanu

Teneryfa, malownicza wyspa znana z pięknych krajobrazów, zaskakuje ostatnimi niepokojącymi doniesieniami. Według informacji geologów, poziom wyspy podniósł się o 1 cm, a podziemne magma pod największym wulkanem, Teide, może sprzyjać wzrostowi temperatury w systemach hydrotermalnych. W obliczu takiej sytuacji pojawiają się obawy przed możliwym wielkim wybuchem. Postanowiliśmy zasięgnąć opinii specjalisty – dr hab. inż. Andrzeja Gałasia, profesora Instytutu Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energii PAN, który wyjaśnia aktualną sytuację.

TEIDE – POTĘŻNY WULKAN W OBSESJI NAUKOWCÓW

Teide, wznoszący się na wysokość 3718 m n.p.m. (licząc od dna oceanu), jest trzecim najwyższym wulkanem na świecie, ustępującym jedynie Mauna Loa i Mauna Kea na Hawajach. Ostatnia erupcja miała miejsce w 1909 roku, a od tego czasu wyspa przeżyła jedynie sporadyczne drżenia. Jednak w ostatnich miesiącach eksperci z rządowego planu na wypadek sytuacji nadzwyczajnej – PEVOLCA – odnotowali deformacje terenu, emisję gazów oraz zwiększoną aktywność sejsmiczną.

Itahiza Domínguez, dyrektor narodowego instytutu geograficznego na Wyspach Kanaryjskich, stwierdził, że erupcja Teide jest tylko kwestią czasu. Jego słowa wzbudziły niepokój w mediach na całym świecie, jednak dr Gałaś podkreśla, że zmiany nie zachodzą z dnia na dzień i nie są powodem do paniki.

WIELE ZMIAN, ALE BRAK ALARMU

Z raportów wynika, że podniesienie się Teneryfy o 1 cm to naturalny proces, przy którym nie można mówić o nagłym zagrożeniu. Dr Gałaś zaznacza, że zmiany te są powolne, a w przeszłości zdarzały się znacznie większe w krótszym czasie. Osobno wspomina o istotnie mniejszych obniżeniach oraz przemieszczeniach terenu z 2004 roku.

Amerykańska Służba Geologiczna (USGS), uznawana za autorytet w dziedzinie geologii i wulkanologii, również nie zgłasza na razie żadnych zagrożeń dotyczących Teide. Obroty wulkanicznych wydarzeń na Teneryfie monitoringowane są ściśle przez Instituto Volcanológico de Canarias, co pozwala na bieżąco oceniać sytuację i reagować na potencjalne zagrożenia.

PORÓWNANIE Z INNYMI WULKANAMI

Warto przytoczyć przykład greckiej wyspy Santorini, gdzie sytuacja była znacznie bardziej niepokojąca. Wstrząsy tam występowały w intensywnych seriach, co sugerowało zwiększone ciśnienie oraz bliskość erupcji. Ewakuacja tamtejszych mieszkańców była niezbędna, aby uniknąć tragedii. Dr Gałaś przypomina, że w przypadku Santorini miała miejsce jedna z największych erupcji w historii, która zniszczyła cywilizację minojską.

Na Wyspach Kanaryjskich, na szczęście, nie ma historycznych przypadków katastrofalnych wybuchów wulkanicznych. Ostatnie erupcje miały miejsce, ale obyło się bez dramatycznych wydarzeń. Podczas ewakuacji mieszkańców La Palmy w 2021 roku nie odnotowano poważnych incydentów.

CO CZEKA NAS W PRZYSZŁOŚCI?

Ekspert wskazuje również na inne, niebezpieczne wulkany na świecie, takie jak Marapi w Indonezji, Bezimienny na Kamczatce oraz Kīlauea na Hawajach, które już wcześniej dały się we znaki ludzkości. Jak podkreśla dr Gałaś, wulkanologia to dziedzina, w której nie można sobie pozwolić na lekceważenie jakiejkolwiek aktywności. Teide wymaga uwagi, jednak obecnie nie można mówić o żadnym bezpośrednim zagrożeniu.

Podsumowując, życie na Teneryfie trwa w najlepsze, a eksploracja fascynującego świata wulkanów i ich oddziaływania na otoczenie jest nieustannie na czołowej liście naukowych zainteresowań. Nie ma powodu do paniki, jednak warto być świadomym otaczających nas zjawisk naturalnych.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie