Donald Tusk ujawnił wyniki internetowej ankiety, w której internauci mogli wybierać pomiędzy Radosławem Sikorskim a Rafałem Trzaskowskim. Choć w serwisie X przewagę uzyskał minister spraw zagranicznych, to użytkownicy Instagrama zdecydowanie opowiedzieli się za prezydentem Warszawy. Premier określił wyniki jako „fascynujące”, zaznaczając, że to dopiero wstęp do nadchodzących piątkowych prawyborów.
Prawybory nadchodzą
Koalicja Obywatelska w najbliższy piątek, 22 listopada, zadecyduje o swoim kandydacie na prezydenta w ramach SMS-owego głosowania. Choć członkowie partii jeszcze nie ogłosili swojego faworyta, internetowa społeczność wydaje się mieć jasno określone preferencje. Ciekawe, że użytkownicy różnych platform mają odmienne opinie na ten temat.
Rozbieżności w wynikach
Donald Tusk opublikował w serwisach X oraz Instagram ankiety, w których można było głosować na wybranego kandydata. „W poniedziałek wyniki wielkiego sondażu, w piątek prawybory, a w sobotę ogłoszenie wyników! Jak wy byście zagłosowali?” — pisał w sobotę. Uczestnicy mogą na bieżąco obserwować wyniki z obu platform.
W niedzielę już wiadomo było, że użytkownicy serwisu X bardziej preferują Radosława Sikorskiego — głosowało na niego ponad 64 proc. respondentów. Natomiast na Instagramie poparcie dla Rafała Trzaskowskiego wyniosło 56 proc., co odpowiada 12,5 tys. głosów z 22,3 tys. oddanych.
Premier skomentował tę rozbieżność: „Fascynujące! Na X i na Instagramie przy rekordowej frekwencji mamy różne wyniki, co więcej, różni zwycięzcy. To coś więcej powiedziało nam o naturze obu platform niż o szansach kandydatów”.
Jednak Tusk podkreślił, że internetowa sonda „to dopiero rozgrzewka”, zapowiadając „wielki sondaż wśród ogółu wyborców” na poniedziałek.