Zakupy w sieci zyskują na popularności, jednak nieustannie przypominamy o istotnej kwestii – ostrożności. Wirtualny świat pełen jest pułapek, a fałszywe ogłoszenia niestety zdarzają się zbyt często. Idealnym przykładem jest historia 24-letniego mieszkańca powiatu suskiego, który myślał, że kupuje wymarzony telefon komórkowy, a w rzeczywistości otrzymał paczkę pełną… ciastek. Kosztował go to 4000 złotych.
Oszustwo krok po kroku
W dniu 10 września bieżącego roku młody mężczyzna zgłosił się do Komendy Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej z informacją o oszustwie. Na popularnym portalu ogłoszeniowym znalazł atrakcyjną ofertę na smartfona, który pragnął kupić. Skontaktował się ze sprzedawcą, który twierdził, że telefon był podarunkiem dla żony, lecz okazał się nietrafionym prezentem. Zaintrygowany pokrzywdzony wysłał połowę kwoty na wskazane konto, a po uzyskaniu informacji o wysyłce, przelał resztę.
Kiedy kilka dni później dowiedział się, że paczka jest gotowa do odbioru, jego radość szybko ustąpiła miejsca wątpliwościom. Choć rozmiar paczki się zgadzał, waga wydawała się podejrzana. W środku, zamiast wymarzonego telefonu, znalazł… część opakowania wafli. Po próbie kontaktu ze sprzedawcą okazało się, że numer telefonu jest już nieaktywny.
Jak ustrzec się przed oszustami?
Aby uniknąć tego rodzaju nieprzyjemnych sytuacji, warto przestrzegać kilku podstawowych zasad:
- Uważaj na fałszywe sklepy internetowe. Zanim dokonasz zakupu, zbadaj sprzedającego. Sprawdź, jak długo działa w serwisie, jak wielu użytkowników korzystało z jego usług oraz jakie ma opinie.
- Zwracaj uwagę na wiadomości, które otrzymujesz. Starannie sprawdzaj, czy są napisane poprawną polszczyzną, bez literówek i błędów.
- Prowadź negocjacje w ramach serwisu, unikaj przenoszenia rozmowy na e-maile, telefony czy inne komunikatory.
- Nie klikaj w linki przesyłane poza serwisem, zwłaszcza w wiadomościach SMS i komunikatorach.
- Dokładnie sprawdzaj adresy stron, na które zostaniesz przekierowany, pamiętając, że oszuści mogą zmieniać znaki, aby zmylić potencjalne ofiary.
- Zanim przelejesz pieniądze, rozważ możliwość płatności przy odbiorze – to znacznie bezpieczniejsza opcja.
- Gromadź całą korespondencję ze sprzedawcą, ponieważ może być ona kluczowym dowodem w przypadku oszustwa.
- Po odebraniu przesyłki sprawdź, czy otrzymany towar pokrywa się z zamówieniem. W przypadku rozbieżności skontaktuj się ze sprzedającym. Jeśli nie uda się wyjaśnić sprawy lub nie dostaniesz zwrotu pieniędzy, koniecznie zgłoś to Policji.
W dobie rosnącej popularności zakupów online, każdy z nas powinien być czujny i świadomy zagrożeń. Takie historie jak ta pokazują, że chciwość może prowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji. Więc pamiętajcie – lepiej być ostrożnym i sprawdzonym, niż później żałować utraconych pieniędzy!
Źródło: Polska Policja