W środowe popołudnie w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej miało miejsce istotne spotkanie kierownictwa ugrupowania. Tematem rozmów była ostateczna decyzja dotycząca kandydata na urząd prezydenta. Z informacji prasowych wynika, że w tej kluczowej chwili pojawili się dosłownie wszyscy najważniejsi politycy partii.
WIZYTY KLUCZOWYCH POSTACI
Na miejsce przyjechali m.in. Adam Bielan oraz były prezes TVP, Jacek Kurski, którzy zasiedli w jednym samochodzie. Również parlamentarzysta Łukasz Kmita dotarł do siedziby, lecz wybrał nieco mniej konwencjonalną drogę, przeciskając się przez barierki, co zostało zauważone przez obecnych fotoreporterów.
DECYZJA W POWIETRZU
Wieści z ul. Nowogrodzkiej sugerowały, że w trakcie spotkania mają zapaść kluczowe ustalenia dotyczące ewentualnego kandydowania Przemysława Czarnka lub Karola Nawrockiego. Obecność Zbigniewa Boguckiego, który na początku był brany pod uwagę jako jeden z potencjalnych pretendentów, dodała pikanterii sytuacji.
Każdy z polityków wkraczających do budynku zdawał się być zamyślony, co tylko potęgowało atmosferę powagi całego zgromadzenia. Przypadkowo wybrawszy inną trasę, Łukasz Kmita, wydawał się spieszyć, a jego szybki krok wzbudzał pytania, czy również on jest świadom wagi nadchodzących decyzji.
CO DALEJ?
Czy zamieszanie to zapowiada zbliżający się przełom w polityce? Z pewnością odpowiedzi na te pytania poznamy w najbliższym czasie. Obserwowanie ruchów PiS i ich kandydatur w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich może przynieść wiele zaskakujących informacji, które zmienią polityczny krajobraz w Polsce.