Zakopane, znane z malowniczych krajobrazów i górskich szlaków, ma do zaoferowania także coś zupełnie niezwykłego – Myszogród. To unikalne miejsce, w którym myszy odgrywają główną rolę, przyciąga tych, którzy poszukują oryginalnych atrakcji. Jeśli nie obawiacie się widoku tych małych gryzoni, możecie odkryć wiele fascynujących elementów, jakie oferuje to miejsce. Jednak dla osób, które nie znoszą myszy, może to być nieco nieprzyjemne doświadczenie.
MYSZOGRÓD – UNIKALNA ATRAKCJA TUŻ PRZY KRUPÓWKACH
Myszogród usytuowany jest w pobliżu znanych Krupówek i zajmuje powierzchnię 200 m², na której zebrano około tysiąca myszy prezentowanych w różnorodnych, bajkowych sceneriach. Powstanie tej niezwykłej atrakcji to efekt pracy kilkunastu artystów, którzy poświęcili na jej stworzenie blisko 12 tysięcy godzin. Wiele wskazuje na to, że efekt ich pracy zachwyca odwiedzających.
SPOTKANIE Z GRYZONIAMI – ZABAWA I EDUKACJA
W Myszogrodzie można zobaczyć nie tylko myszy japońskie w górskich makietach, ale także rasowe gryzonie występujące w mysim teatrze oraz koszatniczki pospolite, przybywające z Chile. To miejsce nie tylko dostarcza radości, ale również przybliża świat tych stworzeń, dzięki informacyjnym tabliczkom, które ukazują ciekawostki na temat życia myszy, ich biologii oraz roli, jaką odgrywają w kulturze.
POZYTYWNE RECENZJE I CENY BILETÓW
Odwiedzający Myszogród chwalą tę atrakcję – średnia ocena 4,4 na 5 wśród prawie 5 tysięcy recenzji na Google mówi sama za siebie. Niemniej jednak warto pamiętać, że nie każdemu odpowiada obecność żywych gryzoni. Dla osób, które preferują atrakcje bez zwierząt, Myszogród może nie być spełnieniem oczekiwań.
Bilety wstępu kosztują 28 zł za normalny oraz 24 zł za ulgowy, co stanowi doskonałą okazję, by przekonać się o urokach tego oryginalnego miejsca oraz oswoić się z towarzystwem myszy.
KRYTYCZNE SPOSTRZEŻENIA TURYSTÓW
Nie wszyscy odwiedzający Zakopane pozostawiają pozytywne wrażenia. Jedna z amerykańskich turystek skrytykowała wyjazd, nazywając innych podróżnych „zwierzętami”. Takie opinie zaczynają wzbudzać niepokój wśród lokalnych sprzedawców, którzy zauważają, że nowa fala turystów wykupuje jedynie pojedyncze produkty. Z kolei arabscy turyści byli zszokowani zachowaniem Polaków w Krakowie, które ich zdaniem jest nie do pomyślenia. Taki kontrast w postrzeganiu kultury może wywoływać mieszane uczucia i prowadzić do refleksji nad tym, jak różnorodne mogą być doświadczenia turystyczne w Polsce.