Niecodzienna sytuacja miała miejsce na ulicach Sławna, gdzie policjanci z Ogniwa Ruchu Drogowego postanowili zatrzymać do kontroli kierowcę Renault Master. Kiedy funkcjonariusze podjęli interwencję, odkryli, że 37-letni mężczyzna przewoził aż dziewięć osób. Co gorsza, trzech z pasażerów ukryło się w przestrzeni ładunkowej pojazdu, przypominając sceny niczym z kryminalnej komedii.
PRZEŁADOWANY BUS ZAGROŻENIEM DLA DRÓG
Zatrzymanie busa nie było zwykłą rutynową kontrolą. Kierowca, zamiast podjechać w stronę zakładu pracy, wjechał w wir problemów, gdy policjanci postanowili zbadać, co kryje się na „pace”. Po otwarciu przestrzeni ładunkowej, oczom stróżów prawa ukazał się widok, który mógłby rozbawić, gdyby nie fakt, że bezpieczeństwo na drogach zostało poważnie zagrożone.
MANDAT I KARY DLA KIEROWCY
W rezultacie, w busie znajdowało się dziesięć osób, co niewątpliwie przelało szalę goryczy dla kierowcy. Policjanci nałożyli na niego mandat karny w wysokości 900 zł oraz zastosowali środki ograniczające – zatrzymali prawo jazdy na trzy miesiące. To lekcja, która nauczy, że przewożenie zbyt dużej liczby pasażerów to nie tylko brak rozsądku, ale także poważne naruszenie przepisów ruchu drogowego.
PRAWA I OBOWIĄZKI KIEROWCÓW
Warto przypomnieć, że mandat za przewożenie nadmiernej liczby pasażerów może wynieść 300 zł za każdą dodatkową osobę, a to może ostatecznie zwiększyć kwotę do nawet 3000 zł oraz 10 punktów karnych. Dla wszystkich kierowców, którzy myślą, że można jeździć „na styk”, to może być nieprzyjemne przebudzenie.
Na koniec, przypomnijmy, że bezpieczeństwo na drogach to nie tylko obowiązek, ale i priorytet. Uczyńmy nasze ulice miejscem, gdzie zdrowy rozsądek oraz przestrzeganie przepisów będzie na porządku dziennym!
Źródło: Polska Policja
