Atak zimy w Polsce wciąż trwa, przynosząc liczne utrudnienia. Oprócz ostrzeżeń dla południowej i północnej części kraju związanych z intensywnymi opadami śniegu, wydano także najwyższy alert dla regionów Wybrzeża Wschodniego i Zachodniego. Meteorolodzy przestrzegają przed wzrostem poziomu wód, które mogą przekroczyć stany alarmowe. Na Bałtyku sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna, gdyż zauważono zjawisko cofki, co wiąże się z ryzykiem miejscowych podtopień.
Sytuacja na drogach i w górach
Nowy rok rozpoczął się od intensywnych opadów śniegu, co stwarza poważne problemy dla kierowców i pieszych. W rejonie południowej Polski obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia, które ogłosił Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych częściach Małopolski i Śląska wprowadzono alert drugiego stopnia, a na północy kraju synoptycy również wydali ostrzeżenia o niższym stopniu, wskazując na przewidywane opady śniegu.
Podwyższenie poziomów wód
O wiele bardziej niepokojąca sytuacja występuje na Wybrzeżu Wschodnim i Zachodnim. Tam meteorolodzy ogłosili trzeci stopień alertu związanego z możliwością wezbrań wód. „Z powodu prognozowanych warunków atmosferycznych oraz wysokiego poziomu Bałtyku, oczekuje się wzrostów poziomu wód, które mogą przekroczyć wartości alarmowe” – informuje IMGW. Czerwony alert obowiązuje do niedzieli wieczorem.
Ostrzeżenie trzeciego stopnia dotyczy m.in. Wybrzeża Zachodniego, Bałtyku Południowego, Wybrzeża Wschodniego oraz wód wewnętrznych RP. Dodatkowe informacje przekazuje Sieć Obserwatorów Burz, która donosi o występującej cofce i lokalnych zalaniach. Arkadiusz Kąkol, radny powiatu lęborskiego, poinformował, że w Łebie sytuacja jest trudna. „Woda morska jest wtłaczana do kanału portowego przez zimny wiatr. Prognozy wskazują, że to zjawisko może utrzymywać się do niedzieli. Miejmy nadzieję, że wały ochronne będą w stanie powstrzymać fale” – napisał na mediach społecznościowych.
Trudności w Świnoujściu
W Świnoujściu prezydent Joanna Agatowska poinformowała, że poziom wody w porcie przekroczył stan alarmowy o 40 cm. W późniejszych godzinach zamieściła zdjęcie, na którym widać zalaną plażę. „Poziom wody – trend malejący” – dodała, co może napawać optymizmem w obliczu trudnych warunków.
W tak skomplikowanej sytuacji, warto być na bieżąco z prognozami pogody. Utrzymująca się zima potrafi zaskoczyć, dlatego dobrym pomysłem jest śledzenie prognoz aktualizowanych co 30 minut. Pozwoli to na lepsze przygotowanie się na nadchodzące dni, które mogą przynieść dalsze zmiany w pogodzie.
Źródło/foto: Interia