Ostatnie godziny na zaszczepienie się przeciw COVID-19 przed nadchodzącą jesienią są już na wyciągnięcie ręki. Po 1 września w Polsce możliwości przyjęcia szczepionki po prostu zabraknie. W wyniku tego, przeszło 25 milionów dawek, które obecnie gromadzone są w rezerwach, zmarnuje się, gdyż ich termin ważności upływa wraz z końcem sierpnia.
Dane o przeterminowanych szczepionkach
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych, w polskich magazynach znajduje się ponad 25,3 miliona szczepionek przeciwko COVID-19. Część z nich ma już poterminowe certyfikaty, a inne stracą swoją ważność wkrótce. Jak wszystkie odpady medyczne, także przeterminowane szczepionki będą musiały zostać odpowiednio zutylizowane. Niestety, Ministerstwo Zdrowia oraz RARS nie ujawniają, ile dawek zostanie zniszczonych ani jakie będą koszty tej operacji. Szacuje się, że ich łączna wartość może wynosić około 2,5 miliarda złotych.
Kolejna fala COVID-19?
Wszystko wskazuje na to, że od 31 sierpnia, do momentu wydania nowych wytycznych przez ministra zdrowia, nie będzie możliwe szczepienie w placówkach Podstawowej Opieki Zdrowotnej oraz aptekach. Nowe szczepionki, dostosowane do nowego wariantu wirusa, powinny dotrzeć do kraju w październiku lub listopadzie, czekamy jednak na ich zatwierdzenie przez Europejską Agencję Leków.
Rosnąca liczba zakażeń
Tymczasem dane z 27 sierpnia pokazują alarmujący wzrost zakażeń w Polsce, szczególnie wariantem FLiRT, który objawia się zmęczeniem, gorączką oraz bólem gardła, mięśni i stawów. Eksperci ostrzegają, że obecna sytuacja może zwiastować poważniejsze problemy w przyszłości, ponieważ notujemy największą liczbę zachorowań w sierpniu od początku pandemii.
Prognozy na nadchodzące miesiące
Główny inspektor sanitarny przewiduje, że najwięcej przypadków zachorowań wystąpi pod koniec września oraz w pierwszej połowie października, co będzie miało związek z powrotem dzieci i młodzieży do szkół.
Źródło/foto: Polsat News