Wczorajszy wieczór przyniósł niecodzienną interwencję dla policjantów z łomżyńskiej drogówki, którzy zatrzymali do kontroli pojazd marki Renault. Za kierownicą siedział 17-letni mieszkaniec gminy Zbójna, będący w stanie głębokiego upojenia alkoholowego. Pomiar trzeźwości ujawnił, że w jego organizmie znajduje się 1,5 promila alkoholu. Co więcej, młodzieniec miał sądowy zakaz wyrobienia prawa jazdy, który obowiązuje do 2028 roku. Teraz stanął w obliczu poważnych konsekwencji – grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu oraz kara za jazdę bez uprawnień.
Zgłoszenie Zaniepokojonego Świadka
Informacja o nietrzeźwym kierowcy dotarła do dyżurnego łomżyńskiej Policji tuż przed godziną 22. Funkcjonariusze błyskawicznie ruszyli na podaną w zgłoszeniu trasę. Renault został dostrzegany na drodze wojewódzkiej nr 645, w okolicach miejscowości Wyk. Oprócz 17-latka w samochodzie podróżowało troje jego nieletnich znajomych, co z pewnością nie dodawało powagi całej sytuacji.
Fatalne Zestawienie
Po zatrzymaniu, policjanci przeprowadzili kolejne badanie na obecność alkoholu, które potwierdziło wysoką zawartość etanolu w organizmie młodego kierowcy. Dalsze kontrole w bazie danych ujawniły, iż chłopak miał już nałożony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje aż do 2028 roku. W obliczu tak rażących naruszeń przepisów, był on narażony na surowe kary – nawet do trzech lat więzienia za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz potencjalną grzywnę lub areszt za brak uprawnień.
Gdzie Szukać Pomocy?
Dla osób świadków podobnych sytuacji, warto wiedzieć, że w przypadku nagłych incydentów można kontaktować się z Komendą Wojewódzką Policji w Białymstoku. Ośrodek mieści się przy ul. Henryka Sienkiewicza 65, a telefon kontaktowy to 47 711 29 00. Mapa poniżej ilustruje lokalizację komendy, gdzie można uzyskać pomoc.
To kolejny dowód na to, że lekkomyślność na drodze nie kończy się tylko na mandatach. 17-latek być może zrozumie swoje błędy w obliczu przyszłych reperkusji, które mogą wpłynąć na jego życie na wiele lat.
Źródło: Polska Policja