Dzisiaj jest 23 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Napad na plebanię: nowe szczegóły dotyczące śmierci księdza Lecha Lachowicza i sprawcy zdarzenia

Szymon K., podejrzewany o brutalny atak na plebanię w Szczytnie, nie był w stanie kierować swoim zachowaniem z powodu choroby psychicznej – takie wnioski przedstawili biegli, o czym poinformowała prokuratura. W związku z tym śledczy wnioskowali o umorzenie śledztwa oraz o umieszczenie 27-latka w zakładzie psychiatrycznym. Niestety, ksiądz Lech Lachowicz zmarł kilka dni po ataku, który miał miejsce na plebanii.

Brutalny atak na księdza

Prokuratura Rejonowa w Szczytnie złożyła wniosek do olsztyńskiego Sądu Okręgowego o umorzenie postępowania w sprawie zabójstwa księdza Lecha Lachowicza. 3 listopada, duchowny został brutalnie zaatakowany w swojej plebanii. Szymon K. zaatakował go, zadając kilka uderzeń w głowę, co prowadziło do złamania kości czaszki oraz obrzęku mózgu.

Motywacja i psychiczne problemy sprawcy

Według doniesień „Gazety Olsztyńskiej”, prokuratura wnioskowała o umieszczenie Szymona K. w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa, wskazując, że jego celem była kradzież, a także zdradził, że myślał, iż na plebanii znajdzie dużą sumę pieniędzy tuż po święcie Wszystkich Świętych. Prokuratura jednak podkreśla, iż w chwili ataku nie był świadomy swoich czynów z powodu zaburzenia psychicznego.

Opinia biegłych

– Zespół biegłych lekarzy i psychiatrów jednoznacznie stwierdził, że Szymon K. nie miał zdolności do zrozumienia znaczenia swoich czynów oraz kierowania swoim postępowaniem z powodu schizofrenii paranoidalnej – powiedział Daniel Brodowski z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.

Śmierć księdza Lecha Lachowicza

Ksiądz Lech Lachowicz, mający 72 lata, zmarł 9 listopada, zaledwie kilka dni po brutalnym ataku. Jego stan w szpitalu był określany jako krytyczny od samego początku. Szymon K. po dokonaniu przestępstwa uciekł z miejsca zdarzenia, jednak został ujęty kilka godzin później.

Msza pogrzebowa i refleksje metropolity

Podczas mszy pogrzebowej metropolita warmiński abp Józef Górzyński mówił o szoku i smutku, jakie wywołała nagła i brutalna śmierć księdza. Zwrócił uwagę na to, że życie księdza Lecha było poświęcone głoszeniu nadziei i zwycięstwa nad złem. – Zło, które go zaatakowało, nie zwyciężyło jego ducha – podkreślił arcybiskup.

Źródło/foto: Polsat News

Archidiecezja Warmińska
O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie