Szymon K., podejrzewany o brutalny atak na plebanię w Szczytnie, nie był w stanie kierować swoim zachowaniem z powodu choroby psychicznej – takie wnioski przedstawili biegli, o czym poinformowała prokuratura. W związku z tym śledczy wnioskowali o umorzenie śledztwa oraz o umieszczenie 27-latka w zakładzie psychiatrycznym. Niestety, ksiądz Lech Lachowicz zmarł kilka dni po ataku, który miał miejsce na plebanii.
Brutalny atak na księdza
Prokuratura Rejonowa w Szczytnie złożyła wniosek do olsztyńskiego Sądu Okręgowego o umorzenie postępowania w sprawie zabójstwa księdza Lecha Lachowicza. 3 listopada, duchowny został brutalnie zaatakowany w swojej plebanii. Szymon K. zaatakował go, zadając kilka uderzeń w głowę, co prowadziło do złamania kości czaszki oraz obrzęku mózgu.
Motywacja i psychiczne problemy sprawcy
Według doniesień „Gazety Olsztyńskiej”, prokuratura wnioskowała o umieszczenie Szymona K. w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa, wskazując, że jego celem była kradzież, a także zdradził, że myślał, iż na plebanii znajdzie dużą sumę pieniędzy tuż po święcie Wszystkich Świętych. Prokuratura jednak podkreśla, iż w chwili ataku nie był świadomy swoich czynów z powodu zaburzenia psychicznego.
Opinia biegłych
– Zespół biegłych lekarzy i psychiatrów jednoznacznie stwierdził, że Szymon K. nie miał zdolności do zrozumienia znaczenia swoich czynów oraz kierowania swoim postępowaniem z powodu schizofrenii paranoidalnej – powiedział Daniel Brodowski z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Śmierć księdza Lecha Lachowicza
Ksiądz Lech Lachowicz, mający 72 lata, zmarł 9 listopada, zaledwie kilka dni po brutalnym ataku. Jego stan w szpitalu był określany jako krytyczny od samego początku. Szymon K. po dokonaniu przestępstwa uciekł z miejsca zdarzenia, jednak został ujęty kilka godzin później.
Msza pogrzebowa i refleksje metropolity
Podczas mszy pogrzebowej metropolita warmiński abp Józef Górzyński mówił o szoku i smutku, jakie wywołała nagła i brutalna śmierć księdza. Zwrócił uwagę na to, że życie księdza Lecha było poświęcone głoszeniu nadziei i zwycięstwa nad złem. – Zło, które go zaatakowało, nie zwyciężyło jego ducha – podkreślił arcybiskup.
Źródło/foto: Polsat News