Dzisiaj jest 21 listopada 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Muzyk z Poznania w ogniu stracił dorobek życia, przyjaciele organizują pomoc

Noc z 24 na 25 sierpnia 2024 roku okazała się być prawdziwym koszmarem dla kilkunastu rodzin z Poznania. Mieszkańcy stracili wszystko, co mieli, a dwaj strażacy zginęli w tragicznych okolicznościach podczas akcji gaśniczej. Wśród poszkodowanych znalazł się muzyk Stanisław Pawlak, który już otrzymał wsparcie od przyjaciół z branży artystycznej.

POŻAR, KTÓRY ZMIENIŁ WSZYSTKO

Alarm o pożarze w kamienicy przy ul. Kraszewskiego rozległ się dzięki czujce dymu, która zadziałała w jednym z mieszkań. Pomimo późnych godzin nocnych, ewakuacja mieszkańców przebiegła szybko i sprawnie. Strażacy natychmiast przystąpili do akcji, jednak zdarzyły się wybuchy w piwnicy, które kosztowały życie dwóch doświadczonych strażaków — 34-letniego Patryka oraz 33-letniego Łukasza, osierocającego dwoje dzieci. Ogień strawił dorobek wszystkich lokatorów, pozostawiając ich bez dachu nad głową.

MUSZKI KOSMETYK, STRATA I NADZIEJA

Stanisław Pawlak, 28-letni muzyk, mieszkał w tej kamienicy ze swoją narzeczoną Hanią. W pożarze stracił nie tylko dobytek, ale także sprzęt muzyczny — instrumenty, komputer oraz akcesoria niezbędne do pracy twórczej. Po tragedii z całej Polski napłynęła pomoc dla poszkodowanych. Stanisław, mimo utraty wszystkiego, wziął udział w koncercie charytatywnym zorganizowanym przez telewizję publiczną. Aktualnie zmaga się z brakiem sprzętu, co ogranicza jego możliwości artystyczne. Przyjaciele z Polskiej Fundacji Muzycznej, działającej na rzecz artystów w trudnych sytuacjach, zainicjowali zbiórkę wspierającą jego powrót do pełni zawodowej.

W wyniku pożaru Stanisław stracił również całą swoją pracownię muzyczną. Fundacja zaproponowała natychmiastową pomoc, jednak najpierw musiał uporządkować sprawy związane z nowym miejscem pobytu. Na początku dzięki wsparciu bliskich oraz zebranym funduszom, zapewniono mu podstawowe środki do życia. Obecnie muzyk wznowił działalność artystyczną, a jego występy w Teatrze Rampa w spektaklach „Kalina” i „Kate Bush” są dowodem na powrót do muzyki.

POMOC POTRZEBNA NATYCHMIAST

Polska Fundacja Muzyczna jasno sprecyzowała cel zbiórki: „Chcemy pomóc Stanisławowi w zakupie trzech niezbędnych elementów jego pracy, na które po katastrofie nie może sobie pozwolić. To monitory studyjne, zestaw nagłośnieniowy oraz gitara elektryczna, które są fundamentalne dla jego twórczości. Potrzebujemy zebrać 15 tysięcy złotych.” — wyjaśnia Tomasz Kopeć, prezes Fundacji. Informacje o koncie, na które można wpłacać środki, dostępne są na stronie Fundacji.

Tragedia w Poznaniu wciąż rzuca cień na lokalną społeczność. Jednak poprzez solidarność i pomoc wzajemną, istnieje nadzieja na odbudowę zniszczonych losów. Pomoc dla Stanisława Pawlaka to krok w stronę przywrócenia harmonii w jego życiu, muzycznej pasji oraz twórczości.

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie