Dzisiaj jest 19 września 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Motocyklista w pościgu: jazda pomimo zakazu, podejrzenie o narkotyki i niebezpieczne manewry na drodze

W Mysłakowicach rozegrał się dramatyczny pojedynek z przestępczością drogową. Policjanci z Jeleniej Góry mieli do czynienia z 25-letnim mieszkańcem powiatu karkonoskiego, który nie tylko łamał sądowe zakazy, ale również próbował wymknąć się przed wymiarem sprawiedliwości, a w dodatku mógł prowadzić motocykl pod wpływem narkotyków.

UCIECZKA, CZYLI KRYZYS LOJALNOŚCI

We wrześniu, w godzinach wieczornych, mundurowi zauważyli motocyklistę na ulicy Godebskiego. Nie jest to zbyt zaskakujące w tym regionie, jednak sposób, w jaki jechał, wzbudził ich niepokój. Mężczyzna, poruszając się środkiem jezdni, nie miał zamiaru dostosować się do zasad ruchu drogowego. Gdy funkcjonariusze dając mu sygnał do zatrzymania, ten postanowił przyspieszyć i… uciec. Czyżby myślał, że ucieczka to najlepsza strategia?

PORZUCENIE I NOWE TECHNOLOGIE

Nie zważając na zdrowy rozsądek, motocyklista wjeżdżał na chodnik, co tylko umacniało jego reputację jako nieodpowiedzialnego kierowcy. Po dramatycznym poślizgu, mężczyzna porzucił motocykl i zniknął w lesie. Policjanci, nie marnując czasu, zabezpieczyli „ślad”, czyli porzucony pojazd oraz telefon komórkowy, a następnie ruszyli do akcji. Przeszukań domowych nikt się nie spodziewał — co za film akcji!

KONSEKWENCJE I SPRAWIEDLIWOŚĆ

Wkrótce zatrzymano go w jego własnym mieszkaniu. To tam policjanci odkryli woreczek z marihuaną, co nie wróżyło mu najlepiej. Jak się okazało, to nie koniec jego problemów, bowiem posiadał aż pięć aktywnych zakazów sądowych, w tym jeden obowiązujący do 2029 roku. Ciekawi mnie, co musiało zrobić mu w głowie, żeby zamachnąć się na takie niebezpieczeństwo!

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Ostatecznie odpowie za swoje czyny przed sądem, gdzie grozi mu nawet pięcioletnia kara pozbawienia wolności. Na dodatek, jeżeli wyniki badania krwi potwierdzą obecność narkotyków w jego organizmie, jego sytuacja jeszcze bardziej się skomplikuje. Cóż, prawo nie na darmo jest nazywane „najwyższą instancją!”

Wszystko to przypomina, że nieprzestrzeganie zasad oraz brawura za kierownicą mogą prowadzić do poważnych konsekwencji. Uczmy się z cudzych błędów, nie tylko z własnych.

asp. Paweł Noga
Źródło: KMP w Jeleniej Górze
podinsp. Edyta Bagrowska
tel. 604 580 490

Źródło: Polska Policja

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie