Georgette Mosbacher, była ambasador USA w Polsce, udzieliła wywiadu na antenie TVP Info, w którym skomentowała potencjalne relacje Rafała Trzaskowskiego z Donaldem Trumpem, biorąc pod uwagę nadchodzące wybory prezydenckie. Mosbacher stwierdziła, że osobiście traktuje Trzaskowskiego jako przyjaciela.
TRZASKOWSKI A RELACJE POLSKO-AMERYKAŃSKIE
Chociaż Partia Republikańska, z której pochodzi Mosbacher, ma znacznie lepsze relacje z polską prawicą niż z obecną koalicją rządzącą, była ambasador nawiązała do pozytywnego wrażenia, jakie wywarł na niej prezydent Warszawy. Mosbacher podkreśliła, że niezależnie od wyników wyborów w Polsce, stosunki między Polską a Stanami Zjednoczonymi pozostaną stabilne. „Rafał Trzaskowski potrafi nawiązywać relacje zarówno z Republikanami, jak i Demokratami. Osobiście uważam go za przyjaciela” — dodała.
PRZYJAŹŃ Z WASZYNGTONEM
Była ambasador wspomniała również o swoich kontaktach z Trzaskowskim podczas pobytu w Warszawie, podkreślając, że był on zawsze mile widziany w Waszyngtonie. „Te relacje między krajami nie zmienią się” — zapewniła. Mosbacher przypomniała także, że Donald Trump utrzymuje „bardzo bliską, osobistą relację” z Andrzejem Dudą, co dodatkowo wpisuje się w kontekst polsko-amerykańskiej współpracy.
CZY WRÓCI DO WARSZAWY?
W rozmowie Mosbacher odniosła się także do ewentualnej powrotu na stanowisko ambasadora w Polsce. „Decyzje w tej sprawie podejmuje prezydent USA, a obecnie jest zajęty reorganizacją swojego gabinetu. Niemniej jednak, nie odmówiłabym, gdyby Trump zaproponował mi powrót” — stwierdziła.
W międzyczasie, na polskiej scenie politycznej, pojawiają się nowe wyzwania. Wipler ma propozycje dla Kaczyńskiego, a na horyzoncie wizyty szefa NATO w Warszawie oraz spotkania z Dudą i Tuskiem. Z tym wszystkim w zestawieniu z optymizmem Mosbacher pojawia się zła wiadomość dla PiS: według niektórych prognoz partia Kaczyńskiego może być w trudnej sytuacji przed nadchodzącymi wyborami. Co przyniesie przyszłość?