Ciechanów wstrząśnięty brutalnym incydentem, który zdarzył się w centrum miasta. Policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn w związku z atakiem na dwóch innych, którzy padli ofiarą bezwzględnego pobicia. 18-latek, oprócz agresji, zdecydował się także na kradzież telefonu i srebrnego łańcuszka jednego z pokrzywdzonych. Chaotyczna sytuacja rozegrała się w nocy z 25 na 26 sierpnia, a skutki tych niebezpiecznych działań są odczuwalne do dziś.
ATAK W CENTRUM MIASTA
W minioną niedzielę, tuż przed północą, dyżurny ciechanowskiej policji otrzymał alarmujące zgłoszenie o pobiciu na ulicy Armii Krajowej. Funkcjonariusze z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego natychmiast ruszyli na pomoc. Na miejscu zastali 19 i 20-latka, którzy relacjonowali, że zostali zaatakowani przez grupę mężczyzn. Ich opowieści były przerażające – napastnicy atakowali ich wręcz bezlitośnie, kopiąc i bijąc pięściami, co w efekcie doprowadziło do kradzieży telefonu oraz srebrnego łańcuszka.
SPRYTNE UCHWYCENIE SPRAWCY
Policjanci nie pozwolili na to, by sprawcy pozostali bezkarni. Rozpoczęli poszukiwania świadków zdarzenia, a następnie przeszukali okoliczne tereny. W zaroślach dostrzegli mężczyznę, który odpowiadał opisowi jednego z napastników. Na widok policjantów zaczął uciekać, w trakcie gdy wyrzucił skradziony telefon. Po krótkim pościgu, 18-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego został zatrzymany, gdy próbował ukryć się pod samochodem na sąsiednim parkingu. Dodatkowo przy nim znaleziono srebrny łańcuszek, co tylko potwierdziło jego winę.
DALSZE DZIAŁANIA POLICJI
Sprawą zajęli się kryminalni, którzy w krótkim czasie wpadli na trop drugiego z napastników. Dwa dni po incydencie zatrzymano 17-latka, również mieszkańca powiatu ciechanowskiego. W wyniku zebranych dowodów, 18-latek usłyszał zarzuty rozboju oraz pobicia, podczas gdy jego młodszy komplice został oskarżony tylko o pobicie.
SPRAWIEDLIWOŚĆ W RĘKACH SĄDU
W środę, 28 sierpnia, Sąd Rejonowy w Ciechanowie zastosował tymczasowy areszt dla 18-latka, który może spędzić za kratkami nawet trzy miesiące. Z kolei 17-latek pozostaje pod policyjnym nadzorem, z zakazem kontaktu oraz zbliżania się do ofiar ich brutalnego ataku. Przypominamy, że za rozbój grozi kara do 15 lat więzienia, natomiast za pobicie można otrzymać nawet 3 lata pozbawienia wolności.
To przestroga, że nawet w spokojnym mieście mogą wydarzyć się dramatyczne incydenty, które pokazują ciemne oblicze młodzieżowej agresji. Jak widać, czujność policji okazała się kluczowa w odnalezieniu sprawców, a społeczeństwo ma prawo oczekiwać bezpieczeństwa na ulicach swoich miast.
asp. Magda Sakowska/ KPP w Ciechanowie
Źródło: Polska Policja