Wielkie straty w jednym z olsztyńskich supermarketów po nieudanej kradzieży, w której głównym bohaterem był zaledwie 16-letni chłopak. Nastolatek próbował uciec ze sklepu w sposób, który na pewno nie zyskałby uznania nawet w najgorszym filmie sensacyjnym. Jego niezwykły plan zakończył się problemami nie tylko dla niego, ale również sporymi szkodami dla sklepu.
Niecodzienna ucieczka
Konfrontacja z ochroną supermarketu miała miejsce w czwartek wieczorem. Młody mężczyzna postanowił wynieść z marketu asortyment wart kilkaset złotych bez uiszczenia opłaty. Przyłapany przez pracowników ochrony, w panice podjął próbę ucieczki. Rzucił się do biegu, najpierw w stronę łazienki, a stamtąd wspiął się na podwieszony sufit.
Ostrzeżenie dla potencjalnych złodziei
Pozostawiając za sobą uszkodzenia instalacji elektrycznej i gipsowych ścianek działowych, chłopak naraził sklep na straty szacowane na 80 tysięcy złotych. Zatrzymany przez policję, szybko okazało się, że nie jest on zwykłym nastolatkiem. W policyjnych systemach widniał już jako osoba poszukiwana – uciekł od swoich opiekunów, nie dając znać o swoim miejscu pobytu.
Co teraz z nieproszonym gościem?
Po zakończeniu czynności, nastolatek został przekazany swoim opiekunom. Jak się wydaje, cała sytuacja wymusi na nim poważniejsze rozważenie swoich wyborów, a decyzję o dalszym postępowaniu wobec niego podejmie sąd rodzinny. Kiedy młodzi ludzie decydują się na taki krok, często nie zdają sobie sprawy z konsekwencji jakie mogą za sobą nieść.
Źródło/foto: Polsat News