Olkuskie ulice znów dały się we znaki policjantom, a winny jest 23-letni mężczyzna, którego hobby nie tylko wzbudza emocje, ale i grozi mu poważne konsekwencje. Młody mieszkaniec powiatu olkuskiego wpadł w ręce kryminalnych z Komendy Powiatowej Policji, którzy podczas akcji ujawnili u niego znaczne ilości narkotyków. Ot znowu kolejny „kreatywny” pomysł na życie.
NARKOTYKI W DOMU, PROBLEMY W ŻYCIU
Akcja policji miała miejsce 10 września, kiedy to funkcjonariusze postanowili sprawdzić doniesienia o podejrzanej działalności młodego mężczyzny. Z informacji operacyjnych wynikało, że może on przechowywać duże ilości nielegalnych substancji w swoim lokum. I rzeczywiście — po przeszukaniu mieszkania, auta i przeprowadzeniu kontroli osobistej, policjanci zabezpieczyli marihuanę, haszysz, kokainę, a także substancje psychotropowe, w tym MDMA i amfetaminę. Na koncie 23-latka znalazły się nie tylko narkotyki, ale również gotówka, która może być powiązana z jego działalnością.
WYMAGAJĄCE OCENY I CIEKAWY WENDETA
Mężczyzna, po zatrzymaniu, został przewieziony do komendy w Olkuszu, a jego los po zebraniu dowodów w rękach prokuratury nie był już tak różowy. W ubiegłym tygodniu usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających. Sąd Rejonowy w Olkuszu nie miał wątpliwości i zdecydował o aresztowaniu go na najbliższe trzy miesiące. Tak oto żartobliwy fason „nocujących imprezowiczów” musi ustąpić miejsca smutnej rzeczywistości za kratami.
Ostatni Dzwonek na Zmiany?
Teraz rodzi się pytanie: czy ten młody człowiek zakończy swoją narkotykową odyseję, czy wróci na tę samą, krętą ścieżkę? Czas spędzony w areszcie może okazać się kluczowy, jednak niejednokrotnie usłyszeć można, że z takich „przygód” trudniej jest wyjść, niż wpisać się w otoczenie, które bierze w nie udział. Możliwe, że 23-latek będzie miał ostatnią szansę na przewartościowanie swojego życia. Na pewno nie minie długo, a policjanci znów będą musieli interweniować w sprawach związanych z narkotykami w regionie. Cóż, koty bawią się z myszami, a historia się powtarza.
Źródło: Polska Policja
