28-letni mężczyzna, kierując się miłością do swojej partnerki, postanowił odwiedzić ją w szpitalu. Jego plany pokrzyżowała jednak późna pora – o niemal północy personel placówki odmówił mu wizyty. Zrozpaczony i pełen emocji jaworzanin zareagował w niecodzienny sposób, malując sprayem zielone serce na elewacji szpitala. Efekt jego działań sprawił, że teraz stanie on przed sądem za zniszczenie mienia.
MIŁOŚĆ NA ELEWACJI SZPITALA
Pod koniec grudnia minionego roku jaworska policja została powiadomiona o zniszczeniu elewacji zaprzyjaźnionego szpitala. Jak się okazało, na ścianie budynku ktoś namalował serce oraz różne napisy za pomocą zielonej farby w sprayu. Straty oszacowano na 1500 złotych, a sprawą szybko zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego.
MONITORING I SZYBKA IDENTYFIKACJA SPRAWCY
Funkcjonariusze zabezpieczyli nagranie z monitoringu, które ujawniło wandala w akcji – na filmie widać było, jak z zapałem pokrywa elewację zielonym sercem i nanosi napisy „N+K NA ZAWSZE”. Dzięki tym dowodom, policjanci szybko ustalili tożsamość 28-letniego mieszkańca Jawora, który był już znany stróżom prawa z wcześniejszych wybryków.
MIŁOŚĆ CZY WANDALIZM?
W środę, 15 stycznia, mężczyzna został zatrzymany i postawiono mu zarzuty zniszczenia mienia. W swoim tłumaczeniu przyznał, że jego działania były wynikiem wielkiej miłości do dziewczyny, przebywającej wówczas w szpitalu, a tardy, a wyczerpanie jego emocji wzięło górę nad rozumem. Odpowiedź na pytanie, czy taki zryw serca można usprawiedliwić, pozostawiamy naszym Czytelnikom.
SPRAWIEDLIWOŚĆ CZY ZAWIEDZIONA MIŁOŚĆ?
Według obowiązujących przepisów, za uszkodzenie mienia mężczyzna może zostać ukarany nawet do 7,5 lat pozbawienia wolności, ponieważ będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Oprócz tego, będzie musiał pokryć koszty naprawy szkód. Policjanci apelują o rozwagę, podkreślając, że chociaż miłość bywa inspirująca, nie powinna prowadzić do aktów wandalizmu.
Warto pamiętać, że pomimo głębokich uczuć, ekspresja nie może odbywać się kosztem przestrzeni publicznej i zdrowego rozsądku. Miłość nie powinna łączyć się z przypisanym ryzykiem. Dla zakochanego „artysty” pozostał jedynie żal i nauczka na przyszłość.
kom. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KPP w Jaworze
podkom. Ewa Kluczyńska
tel. 603 039 942
Źródło: Polska Policja
