Nie milkną reakcje na kontrowersyjne wypowiedzi Zbigniewa Ziobro, który stwierdził, że „dysponuje arsenałem rozmaitych jednostek broni”. W programie „Prezydenci i premierzy” na antenie Polsat News, Leszek Miller, były premier, w żartobliwy sposób skomentował te słowa, stwierdzając, że ma „rozmaite porachunki” z ministrem sprawiedliwości.
PODŁOŻE SPORU
Przypomnijmy, że Zbigniew Ziobro odniósł się ostatnio do swojego niepojawienia się na wezwaniach komisji ds. Pegasusa. Posłowie w związku z tym wystąpili do sądu z wnioskami o ukaranie go, a nawet o jego przymusowe doprowadzenie. W obliczu pytań dziennikarzy o możliwość stawienia się przed komisją, Ziobro wyraził kontrowersyjne zdanie: „Dlaczego, jeżeli bandyta chce mnie do czegoś zmusić, ja mam ulec bandycie?” Dodał, że można się bronić przed bandytami, niezależnie od sposobu działania.
KONTROWERSYJNE WYPOWIEDZI
Minister Ziobro, podkreślając swój szacunek do policjantów, zapewnił, że nie ma zamiaru ich krzywdzić. Jednocześnie stwierdził: „Muszę powiedzieć, że dysponuję arsenałem rozmaitych jednostek broni, więc pewnie dałbym radę.” Dopytywany, czy jego słowa mają na celu ostrzeżenie funkcjonariuszy, stanowczo zaprzeczył, zapewniając, że z jego strony policjantom nic nie grozi: „Zawsze będę chronił polskich funkcjonariuszy i polskie państwo.”
HISTORIA SPORU Z LESZKIEM MILLEREM
Leszek Miller postanowił nawiązać do tej sytuacji w swoim stylu, stwierdzając, że ma „rozmaite porachunki” z Ziobrą, a nawet żartując, że skorzysta z okazji, aby „wyzwać go na pojedynek”. Dodał: „Stajemy z panem Ziobro naprzeciw siebie i raz, dwa, trzy… Bach i wszystko załatwione.” Warto przypomnieć, że uwaga Millera na temat Ziobry jako „zera” podczas posiedzenia sejmowej komisji śledczej ds. afery Rywina, również przypomniana była w kontekście ich długotrwałego sporu.
Ekspresyjność wypowiedzi obu polityków nie tylko podgrzewa atmosferę, ale także staje się doskonałym materiałem do analizy relacji na polskiej scenie politycznej. W miarę jak sytuacja się rozwija, z niecierpliwością czekamy na dalsze komentarze oraz riposty obu panów.