Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła sprawozdanie finansowe Prawa i Sprawiedliwości za ostatnie wybory parlamentarne. Choć wstrzymane środki jeszcze nie zasiliły konta partii, minister finansów Andrzej Domański zadeklarował, że dostosuje się do decyzji PKW. Prezes PiS, Jarosław Kaczyński, postanowił nie czekać w milczeniu na zakończenie sprawy. Od sierpnia partia prowadziła zbiórkę, gromadząc fundusze od swoich działaczy oraz sympatyków. Teraz zebrane 11 mln zł może okazać się jedynie dodatkiem do nadchodzących wpływów.
DECYZJA PKW I REAKCJA PARTII
Po poniedziałkowym posiedzeniu, przewodniczący PKW Sylwester Marciniak poinformował o przyjęciu sprawozdania finansowego PiS, co było wynikiem postanowienia Sądu Najwyższego. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN wcześniej uwzględniła skargę partii, która zaskarżyła sierpniową decyzję Komisji, odbierającą jej część środków.
PKW zaznaczyła, że podjęta uchwała nie rozstrzyga, czy decyzyjna Izba jest sądem w rozumieniu konstytucji, ale akceptacja sprawozdania jest faktem. Minister Domański zapowiedział, że w związku z tym dostosuje działania do wyroku PKW, co może wkrótce skutkować przelewem dla PiS.
ZBÓRKA I WSPIERANIE PARTII
Partia nie bierze udziału w wydarzeniach pasywnie. Po decyzji PKW o odrzuceniu sprawozdania, PiS nie tylko złożyła skargę, ale także rozpoczęła zbiórkę na kontynuację działalności. Jarosław Kaczyński wezwał posłów i europosłów do wpłat określonych kwot oraz apelował do sympatyków ugrupowania. Wkrótce po startowej fazie zbiórki na koncie pojawiły się milionowe kwoty.
W poniedziałek, jeszcze przed decyzją PKW, skarbnik PiS Henryk Kowalczyk ogłosił, że zbiory przekroczyły 11 mln zł. Jeżeli minister finansów zleci wypłatę dotacji, partia otrzyma dodatkowe fundusze, które według posła PiS Zbigniewa Kuźmiuka wyniosą co najmniej 10,8 mln zł.
KONSEKWENCJE ODRZUCENIA SPRAWOZDANIA
Warto przypomnieć, że PKW odrzuciła także sprawozdanie finansowe PiS za poprzedni rok, co skutkuje pozbawieniem partii dostępu do całej subwencji budżetowej na bieżącą kadencję, co sięga około 75 mln zł. Ugrupowanie złożyło skargę również na tę decyzję, jednak Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN nie podjęła jeszcze działań w tej sprawie.
W tej sytuacji, pytanie o przyszłość finansów PiS staje się kluczowe. Choć decyzja PKW otworzyła furtkę do pozyskania środków, pozostaje niepewność co do jej finalizacji. W obliczu zawirowań i nieprzewidywalności politycznej, przyszłość partii staje się coraz bardziej niepewna.