Dmitrij Miedwiediew zabrał głos w sprawie możliwych scenariuszy zakończenia konfliktu w Ukrainie. Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej odniósł się do koncepcji podziału Ukrainy, nawiązując do podziału Niemiec po II wojnie światowej. Jego zdaniem, takie rozwiązanie jest możliwe jedynie poprzez bezpośrednią aneksję resztek ziem należących do tzw. Małorusi.
Historyczna Perspektywa
Miedwiediew przypomniał o opiniach byłego specjalnego przedstawiciela Departamentu Stanu USA ds. Ukrainy, Kurta Volkera, sugerując, że po wojnie może pojawić się analogiczna sytuacja jak w Niemczech. „Historia pokazuje, że opcja niemiecka jest realistyczna jedynie w kontekście aneksji pozostałych terenów byłej Ukrainy do Federacji Rosyjskiej. To jest jasne nawet dla krytyków Rosji, jak choćby Blinken i Johnson” – ocenił polityk.
Krytyka Mówi Więcej Niż Słowa
Miedwiediew skrytykował również działania przyszłego prezydenta USA, Donalda Trumpa, oraz jego doradców w kwestii zakończenia wojny. Wyraził wątpliwości co do realności pomysłów przedstawianych w mediach, wskazując, że są one jedynie działaniami PR-owymi. „Szybkie rozwiązanie konfliktu w Ukrainie jest mało prawdopodobne. Amerykańska gospodarka funkcjonuje w swoim tempie, a problem z migrantami nie przynosi żadnych spektakularnych rezultatów” – dodał Miedwiediew.
Tego Nikt Się Nie Spodziewał
Były prezydent Rosji znakomicie podsumował działania Trumpa, mówiąc o jego wirtualnych osiągnięciach, w tym o ambitnym programie, który jego zdaniem ma znamiona „kosmicznej głupoty”. W tych stwierdzeniach można dostrzec zarówno ironię, jak i krytyczną analizę polityki amerykańskiej.
Jak dalej pójdą wydarzenia na Ukrainie? Z pewnością obserwacja sytuacji będzie przyciągać uwagę nie tylko polityków, ale także społeczeństw całego świata.
Źródło/foto: Interia