W dzisiejszym świecie przyzwoitość to wartość, która zdaje się być na wymarciu. Wyrazem godności i szacunku zarówno dla rządu, jak i dla Marcina Kierwińskiego, było zachowanie prezydenta Andrzeja Dudy, jak zauważył w programie „Onet Rano” Michał Gramatyka, poseł Polski 2050. To oznaka, że w polityce wciąż są miejsca na szlachetne przedsięwzięcia.
NIEPEWNOŚĆ W PARTII I KRYTYKA POLITYKÓW
Gramatyka wyraził też trochę goryczy w związku z postawą kolegów z partii Dudy, którzy, jego zdaniem, nie potrafią przejąć się losem dotkniętych powodzią obywateli. Odniósł się również do krytycznego spotu Prawa i Sprawiedliwości, w którym Donald Tusk był obwiniany za zaistniałą sytuację kryzysową. Stwierdził, że zrzucanie całej winy na jedną osobę, taką jak premier, jest co najmniej absurdalne. „Jak można oczekiwać, że Tusk miał wpływ na naturę? Przecież to nie on sprawił, że Głuchołazy zalała rzeka” — podkreślił poseł.
KONTAKTY POLITYCZNE NA KRAWĘDZI
W odpowiedzi na pytanie prowadzącego program o polityczną zgodę w sprawie powodzi, Gramatyka wyraził sceptycyzm. Słuchając wypowiedzi posłów PiS podczas sejmowej debaty, jego nadzieje na współpracę zaczęły gasnąć. Wspomniał o jednym jedynym wyjątku — Bortniczuku, który potrafił zachować się przyzwoicie i wyrazić wdzięczność.
EMOCJE W CZASIE KRYZYSU
Poseł odniósł się również do krytyki pracy sztabów kryzysowych, twierdząc, że ich działania były w pełni transparentne. „To były prawdziwe emocje. Sztaby nie były ustawiane, a premier oraz jego kancelaria pokazywali na bieżąco, co się dzieje. Wolałem to podejście niż milczenie w obliczu zagrożeń, jak miało to miejsce przy incydencie z rosyjską rakietą” — zauważył Gramatyka, wyraźnie podkreślając potrzebę otwartości w czasach kryzysu.
REKONSTRUKCJA RZĄDU W POLITYCE
Na pytanie o ewentualną rekonstrukcję rządu, polityk stwierdził, że to w gestii premiera. „Decyzje personalne należą do niego i jego koalicjantów. Rekonstrukcje zdarzają się w polityce i nie ma co z tego robić sensacji” — powiedział. Gramatyka nie ukrywał też, że sam nie czuje się pewnie co do przyszłości, przyznając, że w polityce zmiana to norma.
HOŁOWNIA W WYBORACH PREZYDENCKICH?
Na koniec poruszył temat Szymona Hołowni i jego potencjalnego startu w wyborach prezydenckich. „Uważam, że decyzja Szymona będzie korzystna dla Polski. Jest osobą, która potrafi łączyć różne środowiska i stanowi przeciwwagę dla narastającej polaryzacji” — podsumował Gramatyka, dając do zrozumienia, że liczy na owocną współpracę w przyszłości.
To, co w ostatnich dniach dzieje się w polskiej polityce, może budzić skrajne emocje. Od goryczy po nadzieję – wszystko to wpisuje się w skomplikowany obraz rzeczywistości, w której żyjemy. A jak wiadomo, w polityce nie ma nic pewnego, a zmiany są na porządku dziennym.
Źródło/foto: Onet.pl
Jarek Praszkiewicz / PAP