Dzisiaj jest 20 września 2024 r.
Chcę dodać własny artykuł

Mężczyźni pod dozorem policji po strzelaninie z broni pneumatycznej

W samym sercu Stalowej Woli doszło do incydentu, który mógł skończyć się tragicznie. Dwaj mężczyźni — 23-latek i 34-latek — oddawali strzały z broni pneumatycznej z okna jednego z mieszkań, narażając tym samym życie i zdrowie niewinnych osób. Obaj panowie muszą stawić czoła odpowiedzialności za swoje czyny, a starszy z nich dodatkowo za zniszczenie mienia. Obaj zostali objęci policyjnym nadzorem.

STRZAŁY Z OKNA I ZNISZCZONE MIEJSCE PARKINGOWE

W sobotę, przed godziną 11, dyżurny policji otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonego świadka, który zauważył, jak z okna bloku przy Al. Jana Pawła II ktoś oddał strzały, uszkadzając zaparkowane na parkingu mitsubishi. Funkcjonariusze błyskawicznie potwierdzili te doniesienia, a na miejscu czekał już widok uszkodzonej tylnej szyby pojazdu, co jest wystarczającym powodem do interwencji.

DOJAZD STRAŻAKÓW I ODNALEZIENIE SPRAWCÓW

Policjanci zlokalizowali mieszkanie, skąd najprawdopodobniej padły strzały, ale na ich wezwanie nikt nie otwierał drzwi. Sytuacja wymagała wsparcia — pojawiła się straż pożarna, a kiedy lokatorzy usłyszeli o możliwości siłowego wejścia, zdecydowali się w końcu ujawnić. Wewnątrz znajdowało się pięciu mężczyzn, z których wszyscy zostali zatrzymani, mimo że żaden nie przyznał się do użycia broni. W mieszaniu zabezpieczono również sprawcy strzałów.

EWIDENTNE ZAGROŻENIE DLA ŻYCIA I ZDROWIA

W trakcie śledztwa ustalono, że strzały oddawane były przez dwóch mężczyzn w wieku 23 i 34 lat, co skutkowało uszkodzeniem tylnej szyby auta na kwotę 2500 złotych. Co gorsza, badania wykazały, że w pobliżu pojazdu znajdował się inny mężczyzna, którego życiu mogło grozić niebezpieczeństwo. Zarzuty postawione obydwu sprawcom stanowią ogromne zagrożenie dla społeczności.

POSZUKIWANY WŚRÓD SPRAWCÓW

Co ciekawe, jeden z mężczyzn ukrył się pod łóżkiem, co skutkowało odkryciem, że był poszukiwany do odbycia zastępczej kary pozbawienia wolności. Sytuacja rodzi szereg pytań o brak odpowiedzialności obywatelskiej, którą niewątpliwie powinny cechować osoby mężczyźni w tym wieku.

Za narażenie innych na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, zgodnie z artykułem 160 kodeksu karnego, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Z kolei według artykułu 288 § 1 tego samego kodeksu, za zniszczenie mienia sprawcy mogą trafić za kratki na okres od 3 miesięcy do 5 lat. Kto wie, może końcówka tego incydentu nie zakończy się tak łatwo, jakby się wydawało?

Źródło: Polska Policja

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie