W Oławie doszło do zatrzymania 36-letniego mężczyzny, który kradł paliwo z samochodów ciężarowych. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Oławie zdołali udowodnić mu przestępstwa na łączną kwotę ponad 6 tysięcy złotych, w postaci blisko 800 litrów oleju napędowego. Dodatkowo, mężczyzna miał przy sobie narkotyki, co jeszcze bardziej skomplikowało jego sytuację prawną.
Kradzieże na terenie Oławy
Okres na przełomie września i października był okresem aktywności zatrzymanego, który regularnie korzystał z okazji, jakie dawały zaparkowane pojazdy. Wykorzystywał momenty, gdy kierowcy ciężarówek odpoczywali, a pozostawiony sprzęt budowlany nie był odpowiednio zabezpieczony. Takie łowoce czasy i brak czujności sprawiły, że na jego drodze nie stanęli praktycznie żadne przeszkody.
W rękach wymiaru sprawiedliwości
Akcja zakończona aresztowaniem miała miejsce 14 października. Policjanci kryminalni przyłapali 36-latka na gorącym uczynku, kiedy to ukradł olej napędowy z dwóch koparek. Zatrzymanie ujawniło także posiadane przez niego substancje psychotropowe, takie jak amfetamina. W toku śledztwa ustalono, że mężczyzna dopuścił się pięciu kradzieży z włamaniem, a także posiadał ponad 200 porcji handlowych narkotyku.
Następstwa dla przestępcy
Teraz los 36-latka leży w rękach sądu, który zadecyduje o dalszych losach mężczyzny. Za czyny, których się dopuścił, może mu grozić kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat. Zdecydowanie jest to przestroga dla innych, którzy myślą, że łatwe pieniądze można zdobyć na koszt innych, a sprawiedliwość jest tylko kwestią czasu.
Źródło: Polska Policja