„`html
Święta minęły, a w Świebodzinie zapanował chaos. Zamiast świątecznego spokoju, mieszkańcy byli świadkami serii zdarzeń, które trudno nazwać inkrustacją radości. Pożar przyczepy kempingowej, wybita przednia szyba w pojeździe, przewrócone motorowery oraz podpalony kontener na śmieci – brzmi to jak lista z policyjnych raportów, a nie opowieść świąteczna!
AGRESYWNY SPRAWCA W RĘKACH POLICJI
W zaledwie kilka godzin po tych incydentach, lokalna policja zatrzymała mężczyznę podejrzewanego o te wybryki. 46-latek, który miesiąc wcześniej opuścił zakład karny, nie tylko złamał prawo, ale również wykazał się niewłaściwym zachowaniem wobec funkcjonariuszy. Groźby i wulgaryzmy stały się częścią interwencji, co tylko pogłębiało wrażenie, że święta nie są czasem refleksji dla każdego.
CZYŻBY ZAPOMNIANA LEKCJA?
W tym szczególnym okresie dla wielu oznacza to czas odpoczynku i radości. Jednak dla funkcjonariuszy policji święta to czas pracy, bo przestępcy, najwyraźniej, nie rozpoznają w kalendarzu dni wolnych. Zgłoszenia dotyczące zniszczenia mienia zaczęły napływać do komisariatu niemal natychmiast. Początkowo zgłoszenie o zniszczonych motorowerach było ledwie wstępem do tego, co miało nastąpić.
SPALONE NIEDOPALENIE: CO KTOŚ POMYŚLAŁ?
Wkrótce na jaw wyszło, że na tym nie koniec. Policjanci szybko powiązali mężczyznę z innymi sytuacjami, w tym z pożarem przyczepy oraz z wybitymi szybami. Podczas przeszukania jego mieszkania znaleziono nawet osmolone ubrania, które mogły posłużyć jako dowód na to, że mężczyzna planował zatuszować swoje czyny. Ciekawostką pozostaje, że 46-latek miał już na koncie podobne przestępstwa, co tylko budzi dodatkowe wątpliwości: czyżby zapomniał, że zły nawyk warto na Bala wyplewić?
POTRZEBA ZMIAN W SYSTEMIE?
Wszystkie te zdarzenia miały miejsce w krótkim czasie i w bliskiej odległości, co wzbudziło niepokój w społeczności lokalnej. Teraz, po przyznaniu się do winy, los mężczyzny jest w rękach Sądu Rejonowego w Świebodzinie. Jak potoczą się jego losy? To pytanie pozostaje otwarte, ale jedno jest pewne – nadchodzące dni na pewno nie będą miał spokojnych. Oto świąteczna historia z nieoczekiwanym zwrotem akcji, która przypomina nam, że nie każdy potrafi obchodzić się ze świętami w zgodzie z prawem!
starszy aspirant Marcin Ruciński
Komenda Powiatowa Policji w Świebodzinie
„`
Źródło: Polska Policja