Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 52-letniemu mężczyźnie, który dopuścił się kradzieży elektronarzędzi w powiecie namysłowskim. Policjanci z wydziału kryminalnego szybko ujęli sprawcę, który z otwartego garażu na jednej z posesji skradł sprzęt o łącznej wartości około 5 tysięcy złotych. Już usłyszał zarzut kradzieży, a w przestępczej karierze może się zmierzyć z poważnymi konsekwencjami.
POLICJANCI BEZ WYTCHNIENIA
W sytuacjach kryzysowych, jak powódź, funkcjonariusze znajdują się nie tylko na pierwszej linii frontu walki z żywiołem, ale także nie zapominają o swoich podstawowych obowiązkach. W miejscach, gdzie nie występuje zagrożenie powodziowe, pracują pełną parą, aby zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwo. Doskonałym dowodem na ich determinację są działania policjantów z Namysłowa, którzy w dniach od 13 do 17 września 2024 roku odpowiedzieli na zgłoszenie dotyczące kradzieży elektronarzędzi.
SZYBKA AKCJA POLICJI
Funkcjonariusze, dzięki swojej wiedzy o lokalnym środowisku przestępczym, błyskawicznie zareagowali na zgłoszenie. Po analizie zebranych dowodów, wytypowali podejrzanego o ten czyn mężczyznę. Już 19 września 2024 roku, po przeprowadzeniu niezbędnych czynności procesowych, zatrzymali 52-latka, odzyskując jednocześnie część skradzionego mienia. Teraz przed nim wizja pięciu lat za kratkami, co z pewnością nie jest szczytem jego życiowych osiągnięć.
POWÓDŹ A BEZPIECZEŃSTWO
W rejonach dotkniętych powodzią policjanci, oprócz niesienia pomocy poszkodowanym, nieustannie realizują swoje obowiązki, związane z ujawnianiem przestępców. Choć woda nie przynosi ze sobą jedynie zniszczeń, kryminalne umysły nadal usiłują działać, a ich bezczynność nie przestaje zaskakiwać. Wygląda na to, że nawet w najtrudniejszych okoliczności, lawina przestępstw nie ustaje.
Źródło: Polska Policja