„`html
Kryminalni z Sopotu mają pełne ręce roboty, a najnowsza świadomość przestępcza w ich rejonie tylko potwierdza, że bez względu na wszystko, zło nie śpi. W minionych dniach zatrzymano 33-letniego mężczyznę, który, posługując się nożem, usiłował dokonać rozboju na nieświadomym 26-latku. Cała akcja rozegrała się w jednym z tamtejszych hoteli, gdzie sprawca, korzystając z pomocy towarzyszki, zorganizował nietypowe spotkanie z ofiarą.
SPOTKANIE W HOTELU
Osoby związane z tym incydentem przyjechały do hotelu, w którym przebywał ich cel – 26-letni mieszkaniec Radomia. Po odbyciu krótkiej konwersacji telefonicznej udało im się namówić go, by zszedł do nich. I tu niespodzianka – w momencie ich spotkania, 33-latek, trzymając w ręku nóż, zażądał od młodzieńca pieniędzy i wartościowych przedmiotów. Cała trójka postanowiła udać się do pokoju hotelowego, ale kiedy pokrzywdzony zorientował się w sytuacji, udało mu się uciec i poprosić o pomoc pracowników hotelu.
POLICJA DZIAŁA
Ku zdziwieniu wszystkich, 33-latek, nie mogąc osiągnąć swojego celu, porzucił miejsce zdarzenia razem ze swoją towarzyszką. Na szczęście policjanci z Sopotu szybko zareagowali na zgłoszenie, przybywając na miejsce, gdyż wcześniej otrzymali informację o mężczyźnie z nożem, który, nie będąc gościem hotelowym, oddalił się z miejsca zdarzenia samochodem. Po intensywnych poszukiwaniach i zebraniu dowodów, funkcjonariusze bardzo szybko ustalili tożsamość podejrzanego – był to dobrze znany im 33-latek z licznych notowań kryminalnych, tym razem z dodatkiem przeszłości za rozboje.
ARESZT I ZATRZYMANIE
W ciągu kolejnych 24 godzin, dzięki błyskawicznej pracy operacyjnej, policja zlokalizowała sprawcę i ujęła go na terenie Gdyni. Na miejscu zabezpieczono nóż użyty w przestępstwie oraz marihuanę należącą do towarzyszki przestępcy. 33-latek miał szansę na dość długie, bo nawet 20-letnie, odsiadywanie wyroku, zaś jego wspólniczka usłyszała zarzut posiadania narkotyków, co również skutkuje poważnymi konsekwencjami.
ZALETY I WADY SYSTEMU
Dowody w sprawie zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej w Sopocie, gdzie prokurator szybko postawił zarzuty. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące, co daje mu sporo czasu na przemyślenia w odosobnieniu. Zastanawia jednak, jak wiele takich sytuacji będzie miało miejsce w przyszłości, gdy system oferuje tak duży zakres kar oraz aresztów. Czy w końcu przestępcy zrozumieją, że nikt nie stoi im na drodze, a ich czyny nie pozostaną bezkarne?
„`
Źródło: Polska Policja