Rosyjski żołnierz, Widżija Chubrewicz, który został wzięty do niewoli przez ukraińskie wojsko w obwodzie kurskim, podzielił się niepokojącymi obserwacjami na temat żołnierzy z Korei Północnej. W swoich zeznaniach stwierdził, że północnokoreańscy wojskowi nie wykazują żadnych ludzkich emocji, co sprawia, że są postrzegani jako okrutni.
Koreańczycy w Rosji
Na nagraniu opublikowanym przez portal InformNapalm Chubrewicz zauważa, że żołnierze Korei Północnej mają zdecydowanie lepsze warunki życia w porównaniu do swoich rosyjskich odpowiedników. Według jego słów, ich wyżywienie jest znacznie lepsze – „Są karmieni dwa razy lepiej niż my. My jemy pęczak perłowy, a oni dostają jajka, czekoladę i piją kawę” – relacjonuje rosyjski wojskowy.
Disciplina i autonomia w jednostkach
Rosyjski żołnierz zwrócił również uwagę na styl walki ich północnokoreańskich kolegów. Opisał panującą w ich jednostkach dyscyplinę połączoną z autonomicznością w działaniu. Podkreślił, że Koreańczycy podejmują decyzje bez konsultacji z rosyjskimi dowódcami, co może budzić pewne obawy.
Opinie na temat umiejętności
Chubrewicz zauważył, że wśród rosyjskich żołnierzy zdania dotyczące umiejętności północnokoreańskich wojskowych są mocno podzielone. Niektórzy są zdania, że są dobrze wyszkoleni, inni natomiast uznają ich za nieprzewidywalnych. „Oni wcale się nie boją. Idą do przodu. Strzelają z dowolnej broni” – podsumował swoją wypowiedź.
Pomimo dużych strat, jak twierdzi rosyjski żołnierz, wysokiej rangi dowódcy wciąż doceniają nieustępliwość żołnierzy KRLD. Ich determinacja do kontynuowania misji, nawet w obliczu trudnych warunków, budzi zarówno podziw, jak i niepokój wśród rosyjskich rang.
Źródło/foto: Interia