Sławomir Mentzen, kandydat na prezydenta i lider Konfederacji, podczas rozmowy w Kanale Zero wyraził swoje zdanie na temat możliwej współpracy z PiS oraz Koalicją Obywatelską. Choć przyznał, że ma w tej kwestii poważne zastrzeżenia, nie zamierzał całkowicie wykluczać takiego scenariusza. „W polityce nie można niczego wykluczać, a już na pewno nie ma sensu być przerażonym” — podkreślił, odpowiadając na pytanie dotyczące potencjalnych koalicji.
Odważna odpowiedź na trudne pytania
Mentzen, zapytany o swoje obawy dotyczące koalicji z PiS, zdystansował się od tego stwierdzenia, mówiąc wręcz, że „przerażenie nie jest właściwym słowem”. Gdy rozmowa zeszła na temat współpracy z Koalicją Obywatelską, jego odpowiedź pozostała niezmienna — „to ta sama odpowiedź”, wskazując na ostrożność w ocenie potencjalnych sojuszy w nadchodzących wyborach.
Ambicje polityczne w nadchodzących wyborach
Na pytanie, czy zamierza „walczyć o tekę premiera” w nadchodzących wyborach parlamentarnych, Mentzen odpowiedział twierdząco. Jego chwilowa pewność może jednak wynikać z ostatnich sondaży, które wskazują na rosnące poparcie dla jego kandydatury. Według badania United Surveys dla Wirtualnej Polski, przeprowadzonego w marcu, Mentzen zdobyłby 18 procent głosów, co stawia go w dość silnej pozycji w rywalizacji o prezydenturę.
Perspektywy na drugą turę wyborów
Inny sondaż, przygotowany przez UCE Research dla Onetu, ujawnia, że 49,51 proc. Polaków uznaje Mentzena za realnego kandydata na wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich. To optymistyczne dane, które mogłyby czynić go istotnym graczem w kontekście przyszłej polityki w Polsce. Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja i już teraz wywołują liczne spekulacje wśród analityków i polityków.
Czy Sławomir Mentzen zdoła przekuć swoje ambicje w realne poparcie wyborców? Tylko czas pokaże, w jaki sposób polityczne rozgrywki na prawicy wpłyną na przyszłość krajowej sceny politycznej.