Dzisiaj jest 21 lutego 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Mbappe błyszczy w starciu z Manchesterem City. Niezapomniane bramki napastnika Realu Madryt!

Nie ma wątpliwości, że fani Realu Madryt z pewnością są zadowoleni z decyzji o pozyskaniu Kyliana Mbappe. Francuski napastnik w meczu przeciwko Manchesterowi City zaprezentował się jako prawdziwy lider, zdobywając aż trzy bramki, co zapewniło „Królewskim” miejsce w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Rewanż pod znakiem emocji

W ubiegłym tygodniu, podczas meczu rozgrywanego w Anglii, Real Madryt odniósł zwycięstwo 3:2. John Stones, obrońca Manchesteru City, nie ukrywał presji, jaka towarzyszyła jego drużynie przed rewanżem na Bernabeu. – Mieliśmy szansę, aby wyjść na ten mecz z przewagą 2:1. Teraz jednak potrzebujemy zdobyć gola, by wyrównać stan rywalizacji – stwierdził przed konfrontacją.

Mbappe w roli głównej

Kontuzja Stonesa spowodowała, że obrońca opuścił boisko już w 8. minucie, kiedy jego zespół przegrywał 0:1. Kylian Mbappe, wykorzystując nieporadność defensorów rywala, pięknie przelobował Edersona po podaniu Raula Asencio. W 33. minucie znów trafił do bramki, gdy po genialnej akcji Realu położył na murawie Rubena Diasa przed strzałem.

Trzecie trafienie łączące się z jego nazwiskiem miało miejsce w 61. minucie, kiedy to Mbappe zdalnie pokonał Edersona płaskim strzałem z pola karnego. To była już siódma bramka tego zawodnika w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, co tylko potwierdza jego świetną formę. Choć Nicolas Gonzalez zmniejszył straty w doliczonym czasie gry, to wynik 3:1 z pewnością przyniósł radość kibicom „Królewskich”.

Środowe starcia w Lidze Mistrzów

Wyniki środowych meczów Ligi Mistrzów zdecydowanie przyciągnęły uwagę: Real Madryt pokonał Manchester City 3:1 (pierwszy mecz 3:2 – awans Realu). Borussia Dortmund zremisowała 0:0 z Sportingiem Lizbona (pierwszy mecz 3:0 – awans Borussii), a Paris Saint-Germain zdeklasowało Stade Brest 7:0 (pierwszy mecz 3:0 – awans PSG). Na koniec PSV Eindhoven wygrał 3:1 z Juventusem (pierwszy mecz 0:1 – awans PSV), co z pewnością dostarczyło emocji kibicom obu drużyn.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie