Szymon Hołownia w mocnych słowach skomentował ostatnią decyzję Trybunału Konstytucyjnego, który regularnie ogranicza możliwości działania Sejmu. Podczas konferencji prasowej marszałek stwierdził, że gdyby to było możliwe, Trybunał zapewne zakazałby również wstępu do budynku Sejmu. Hołownia określił tę instytucję mianem „zatrutej sadzawki”, zaznaczając, że rządzący nie obsadzą nadchodzących wakatów w TK.
Debata nad rentą socjalną przesunięta
Na pytanie dziennikarzy odnośnie renty socjalnej, Hołownia ogłosił przeniesienie debaty na piątek, aby dopracować istotne szczegóły. Dodał, że podczas trzeciego dnia obrad posłowie będą mieli również na tapecie poprawki do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
Obowiązki Sejmu
Marszałek wyraził przekonanie, że Sejm ma obowiązek działać i uchwalać prawo, niezależnie od działań prezydenta. „To jego problem, co z tym zrobi” – podkreślił Hołownia. Zwrócił uwagę, że Trybunał działa w trybie przyspieszonym, regularnie wprowadzając zakazy, ale jego zdaniem kompetencje TK w tej kwestii są ograniczone.
Przemyślenia na temat obsady miejsc w TK
Hołownia przyznał, że rozważał, czy Sejm powinien obsadzać miejsca, które lada chwila będą wolne w Trybunale. Zgodnie z opinią ekspertów, nie widzą oni sensu w takich działaniach. „Nie obsadzać, nie wchodzić do tej zatrutej sadzawki” – apelował.
Kryzys w Trybunale Konstytucyjnym
Marszałek odniósł się również do kryzysu, który dotknął Trybunał w wyniku działań poprzedniego rządu. Przypomniał o niedawnej decyzji TK, która stwierdziła, że zakres działania sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa jest niezgodny z konstytucją. „Nie będziemy się tym przejmować” – zadeklarował Hołownia.
Problemy związane z nowymi uchwałami
W trakcie obrad Sejm rozpatrzy także projekt nowelizacji ustawy o rencie socjalnej, która ma na celu wsparcie osób całkowicie niezdolnych do pracy. Ustawa, której realizacja planowana jest na 1 stycznia 2025 roku, przewiduje wypłatę dodatku dla tych, którzy są uprawnieni do renty socjalnej.
Jednakże zmiany w projekcie wzbudziły kontrowersje wśród środowisk osób z niepełnosprawnościami. Agnieszka Dudzińska z fundacji Ordo Amoris zaznaczyła, że projekt potwierdzono wpływami ponad 200 tys. podpisów. „Dostajemy poprawki, które burzą pierwotną ideę projektu obywatelskiego” – skrytykowała.
Przyszłość obrad Sejmu
Na zakończenie pierwszego dnia obrad Sejm zajmie się także innymi projektami, w tym potępieniem uprowadzeń dzieci w Ukrainie oraz nowelizacją Kodeksu wyborczego. Piątkowe posiedzenie to czas na wybor nowych członków państwowej komisji do spraw pedofilii.
Oczekuje się, że decyzje podejmowane przez Sejm będą miały istotny wpływ na przyszłość legislacji w Polsce, a wszystkie oczy zwrócone są na wyniki tych obrad.
Źródło/foto: Polsat News
