W ostatnich dniach media opublikowały zdjęcia Łukasza Schreibera, który spacerował po Warszawie z pewną brunetką. Jego żona, Marianna Schreiber, będąca w trakcie rozwodu, zamieściła w sieci post, w którym komentuje rzekomą nową partnerkę polityka PiS.
Łukasza i Mariannę Schreiberów połączyła znajomość, która rozpoczęła się w 2013 roku. Dwa lata później wzięli ślub cywilny, a w 2017 roku zawarli sakrament małżeństwa. Z ich związku pochodzi córka, Patrycja, która ma 9 lat.
Obecnie Łukasz Schreiber oraz jego żona są w procesie rozwodowym. W marcu tego roku polityk po raz pierwszy ogłosił w mediach, że jest w separacji, co zaskoczyło Mariannę. W rozmowie z „Faktem” przyznała, że nie jest świadoma przyczyn decyzji męża.
Tymczasem 27 września fotoreporterzy dostrzegli Łukasza Schreibera spacerującego w stolicy z brunetką. „Fakt” postanowił zapytać polityka o tę znajomość. Łukasz wyjaśnił, że to radna z Bydgoszczy, z którą spotkał się na kawie.
— Miałem krótką kawę w centrum Warszawy po zakończeniu posiedzenia Sejmu, w towarzystwie dwóch prawniczek, z których jedna jest radną z Bydgoszczy. Posłowie nie mają swoich biur w stolicy, więc korzystam z miejsc publicznych — stwierdził.
W rzeczywistości chodzi o Katarzynę Siembidę, radną Rady Miasta Bydgoszczy oraz radczynię prawną, która jest również absolwentką szkoły aktorskiej AktorStudio.
Marianna postanowiła podzielić się na Instagramie swoimi przemyśleniami o rzekomej nowej partnerce Łukasza. Wyraziła opinię, że para może planować wspólne zamieszkanie. Dodała, że nie czuje zazdrości, a wręcz przeciwnie – trzyma kciuki za męża.
„Nie, nie jestem zazdrosna, wręcz cieszę się, że Łukasz układa swoje życie na nowo. Życzę mu dobrze. Nie zazdroszczę tej konkretnej pani, ponieważ wiem, przez co przeszłam. Zastanawiam się jedynie, jak czuje się kobieta, dla której ktoś opuszcza małe dziecko. Jeśli plan wspólnego zamieszkania jest tak bliski, to życzę mu szczęścia. Temat mojego małżeństwa w sieci uważam za zamknięty” — napisała Marianna na Instagramie.
Dodała również, że od kilkunastu miesięcy miała świadomość, iż jej mąż ma nową partnerkę. Warto zauważyć, że polityk nie komentuje tej sytuacji ani swojego rzekomego związku.
Marianna zareagowała na obecność kobiety u boku Łukasza, pisząc: „Nic nie wiedziałam o decyzji męża! Tak się po ludzku nie robi”.