Opublikowany przez MSWiA projekt noweli rozporządzenia zapowiada rozszerzenie uprawnień straży miejskiej i staży gminnej. Za co kierowca może otrzymać mandat?
Opublikowany w Rządowym Centrum Legislacji projekt jest powiązany z ustawą o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Ustawa ta daje możliwość ustanowienia przez gminy strefy czystego powietrza, w której – co do zasady – mogą poruszać się jedynie pojazdy elektryczne, pojazdy napędzane wodorem lub gazem ziemnym.
W uzasadnieniu do noweli rozporządzenia zaznaczono, że jest więc zasadne, aby strażnicy straży gminnych i miejskich posiadali uprawnienia „do nakładania grzywien w drodze mandatów karnych wobec osób nieprzestrzegających ograniczeń związanych ze strefą czystego transportu, w przypadku, gdy rada gminy zdecyduje o konieczności wprowadzenia takiej strefy”.
Kierowcy, który nie przestrzega ograniczeń w dostępie do strefy czystego transportu grozi mandat do 500 zł. Zmiany w przepisach wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.
Połowa Polaków (50,4%) ocenia źle stan powietrza w swoim mieście. 64,8% zgadza się na ustanowienie w nim Strefy Czystego Transportu (SCT). Jako główną korzyść wskazują walkę ze smogiem (75,5%), mniejsze natężenie ruchu (62,1%), ograniczenie hałasu (52,8%) i zwiększenie liczby wolnych miejsc parkingowych (29,7%).
Również w opinii większości Polaków, katalog dopuszczonych do stref pojazdów powinien zostać rozszerzony. Popierają ideę ich tworzenia, ale w pierwszym etapie ich funkcjonowania, zakaz wjazdu powinien obejmować głównie samochody najstarsze i najbardziej emisyjne. Średni wiek samochodu w Polsce to 13 lat. Już wymóg wyższych norm Euro dla diesli i samochodów benzynowych przyniósłby poprawę. 59,1% ankietowanych uważa, że wjazd do SCT powinien być głównie ograniczony dla najstarszych pojazdów, głównie tych wyprodukowanych przed 2002 r. Ankietowani nie zgodzili się również np. z zakazem wjazdu do strefy dla hybryd typu plug-in (56,4%), a także klasycznych hybryd (52,3%).