Polacy w codziennym menu chętnie uwzględniają ryby, jednak rosnące ceny takich smakołyków jak łosoś czy dorsz stają się kłopotem. Dlatego warto poszukać tańszych, a przy tym równie smacznych i wartościowych alternatyw. Idealnym przykładem jest ryba, która może być łatwo dostępna w wielu polskich supermarketach.
RYBY W NASZEJ DIETĘ – NIEZBĘDNY ELEMENT ZDROWIA
Ryby stanowią jeden z podstawowych składników zdrowej i zbilansowanej diety. Dostarczają cennych kwasów omega-3 oraz witamin A, D, E i z grupy B. Nie brakuje w nich także białka oraz cennych minerałów, takich jak jod, selen i żelazo. Specjaliści w dziedzinie żywienia sugerują, aby spożywać ryby przynajmniej dwa do trzech razy w tygodniu.
ŁUPACZ – NIEZNAJOMA GWIAZDA POLSKIEJ KUCZYNI
Łupacz, znany też jako plamiak, to gatunek morskiej ryby z rodziny dorszowatych, występujący w północnym Atlantyku oraz zachodniej części Morza Bałtyckiego. Choć w Wielkiej Brytanii cieszy się sporą popularnością, w Polsce pozostaje nieodkrytą perełką, a to ogromna szkoda! To doskonała alternatywa dla coraz droższego łososia atlantyckiego, który jest chętnie serwowany na obiad. Łupacz jest dostępny w sieciach takich jak Lidl, Kaufland czy Biedronka. Za kilogram filetu bez ości wydamy jedynie około 30-40 zł. To doskonałe źródło białka, witamin, minerałów oraz wielonasyconych kwasów tłuszczowych.
SMACZNA INSPIRACJA NA OBIAD I KOLACJĘ
Łupacz jest lekkostrawny i niskokaloryczny, zatem znakomicie nadaje się zarówno na obfity obiad, jak i kolację. Mięso jego jest sprężyste, a jednocześnie delikatne. Można je usmażyć lub upiec, dodając aromatyczne przyprawy i dodatki. Doskonale smakuje z sosem porowym. By podkreślić smak, warto serwować łupacza z pieczonymi warzywami i różnorodnymi surówkami, tworząc zdrowe i smaczne danie.
W czasach, gdy ceny ryb przyprawiają o ból głowy, łupacz staje się atrakcyjną opcją, która zasługuje na znacznie większą uwagę. Dlatego warto spróbować tej ryby, zamiast czekać na obniżki cen w sklepach.