Dzisiaj jest 16 maja 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł
Reklama

Majątek Franciszka: Co z jego winnicami i innymi zasobami po papieskiej kadencji?

W dniu, w którym opuścił nas papież Franciszek, zniknęło jednocześnie wiele tajemnic związanych z jego majątkiem. Szacuje się, że jego dobra miały wartość aż 16 milionów dolarów. Co jednak dzieje się z tym majątkiem po jego śmierci? Zaskakującym jest fakt, że nie było to osobiste bogactwo Franciszka – jako osoba duchowna złożył on śluby ubóstwa. To, co nabył podczas swojego pontyfikatu, zabrano z nim do grobu. Mówiąc wprost – papież odszedł, ale jego majątek pozostał.

Pensja papieska? Nie dla Franciszka!

Papież Franciszek oficjalnie nie pobierał pensji, mimo że miał do niej pełne prawo. Po objęciu urzędu w 2013 roku zrzekł się wszelkich form wynagrodzenia, które przysługiwałyby mu jako głowie Kościoła. Z danych „Economic Times” wynika, że pensja papieża mogłaby wynosić około 32 tys. dolarów miesięcznie. Mimo to, Franciszek nie miał potrzeby czerpania z tych funduszy, a Watykan pokrywał koszty jego utrzymania, opieki medycznej oraz podróży, które rocznie mogły sięgać nawet 100 tys. dolarów.

Jedyną nagrodą były monety

Osobliwym aspektem pontyfikatu Franciszka są bronzowe i srebrne monety, które przysługiwały mu za każdy rok sprawowania urzędu. Po śmierci papieża, są one starannie pakowane w sakiewkę i składane do trumny. W przypadku Jana Pawła II, zamiast monet, do jego grobu trafiły medale papieskie, które wybito w trakcie jego pontyfikatu. Ciekawe, co takiego przygotowano na chwilę pożegnania Franciszka.

Majątek papieża – kto przejmie stery?

Mimo iż papież Franciszek nie zarabiał w tradycyjnym sensie, miał pod swoim zarządem imponujący majątek, w skład którego wchodziły m.in. samochody oraz cztery tysiące nieruchomości, część z nich wynajmowano turystom. Po jego odejściu, nowy papież zyska możliwość zarządzania tym cennym dziedzictwem, co z pewnością będzie wyzwaniem, ale i odpowiedzialnością.

Papieska winnica?

Jak się okazuje, papież miał nawet swoją winnicę. Znajduje się ona w Piemoncie, regionie we Włoszech, skąd pochodzi jego rodzina. W 2013 roku, w roku wyboru Franciszka na papieża, na gruntach gminnych powstała winnica dedykowana Ojcu Świętemu, gdzie uprawia się odmianę winogron o nazwie Grignolino. Nieco później, blisko letniej rezydencji papieży w Castel Gandolfo także utworzono winnicę, której otwarcie uświetnił sam papież Franciszek. Wino produkowane z tamtejszych winogron ma być etyczne i zrównoważone.

Pozostaje nam czekać na to, jaką historię opowie najnowszy ceremoniał pogrzebowy papieży. Jedno jest pewne: po Franciszku Kościół pozostanie z długotrwałym dziedzictwem, które wymaga mądrego zarządzania. Czas pokaże, czy nowy papież zdoła sprostać temu wyzwaniu.

O autorze:

Remigiusz Buczek

Piszę tu i tam, a bardziej tu. Zainteresowania to sport, polityka, nowe technologie.
Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie