Dzisiaj jest 10 stycznia 2025 r.
Chcę dodać własny artykuł

Macierewicz odpowiada na oskarżenia o zdradę dyplomatyczną w toku śledztwa

W Polsce znów rozpętała się burza związana z Antonim Macierewiczem. Były minister obrony narodowej, oskarżony o „zdradę dyplomatyczną”, znalazł się w centrum śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Krajową. Chodzi o decyzję Macierewicza o wycofaniu się z międzynarodowego programu zakupu samolotów do tankowania w powietrzu, znanego jako program „Karkonosze”.

ZAŁAMANY PROGRAM, ZAGROŻONE BEZPIECZEŃSTWO

Formalnie umowa dotycząca udziału Polski w programie miała zostać podpisana wiosną 2016 roku, podczas szczytu NATO w Warszawie, ale do tego nie doszło. Jak zauważają eksperci, ta decyzja mogła wprowadzić chaos nie tylko w polskich siłach zbrojnych, lecz także w relacjach z sojusznikami. „Decyzja Macierewicza wprowadziła zamęt zarówno w polskim wojsku, jak i w międzynarodowej współpracy wojskowej” – komentuje przedstawiciel Onetu.

MACIEREWICZ O SDP: PROPAGANDA!

Dla samego zainteresowanego zarzuty te są jedynie „propagandą”. Macierewicz stwierdził, że „osoby, które ograniczają możliwość działania polskiego wojska, próbują zniekształcić prawdę i ukryć, że to właśnie wtedy zaczęto odbudowywać siłę naszej armii”. Kiedy przychodzi do oceny wydatków na nowoczesne projekty obronne, były minister wskazuje, że dzięki rezygnacji z programu Karkonosze, Polska miała możliwość skierowania funduszy na inne, bardziej strategiczne cele, takie jak zakup systemu obrony rakietowej Patriot. „Mieliśmy wydać więcej, a otrzymać mniej, ponieważ kontrolę nad systemem sprawowałyby Niemcy” – dodaje.

OSTATNIE WYDARZENIA W SPRAWIE

Podejrzenie o popełnienie przestępstwa zgłosił przewodniczący komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich, gen. bryg. Jarosław Stróżyk. Prokuratura wyjaśnia, że śledztwo dotyczy działań Macierewicza w okresie od listopada 2015 roku do października 2016 roku, które miały potencjalnie negatywny wpływ na bezpieczeństwo państwowe poprzez znaczne obniżenie zdolności Sił Zbrojnych RP.

Bez wątpienia, sytuacja ta jest kolejnym przykładem na to, jak polityczne decyzje mogą wpłynąć na bezpieczeństwo narodowe, a przyszłość polskiej armii wciąż wydaje się zawieszona na włosku. Z obozów politycznych znów słychać ostre podziały i spierające się narracje. Jedno jest pewne – ta sprawa z pewnością nie pozostanie bez echa.

Źródło: Onet.pl

Już dziś dołącz do naszej społeczności i polub naszą stroną na Facebooku!
Polub na
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Przeczytaj również:

Artykuły minuta po minucie