Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Łukasz Mejza, zdecydował się na złożenie pozwu przeciwko siedemnastoletniemu licealiście, Jakubowi Wróblewskiemu, oskarżając go o zniesławienie w mediach społecznościowych oraz narażenie na utratę zaufania publicznego w trakcie pełnienia przez niego funkcji wiceministra sportu. Choć w październiku ubiegłego roku sąd pierwszej instancji umorzył sprawę, decyzja ta została zaskarżona, a aktualnie proces trwa za zamkniętymi drzwiami.
SKANDAL WOKÓŁ MEJZY
W 2021 roku rozgorzał skandal związany z ówczesnym wiceministrem sportu, który był oskarżany o zarabianie na namawianiu rodziców nieuleczalnie chorych dzieci do korzystania z niesprawdzonych metod leczenia. Jakub Wróblewski, wówczas jeszcze nastolatek, publikował w mediach społecznościowych wpisy dotyczące Mejzy, a swoje obserwacje uzupełniał osobistymi komentarzami. W odpowiedzi na te działania, polityk złożył pozew o zniesławienie, domagając się 50 tys. złotych nawiązki.
DECYZJA SĄDU I JEJ KONTROWERSJE
W październiku 2023 roku sąd w Poznaniu ogłosił, że Wróblewski nie zniesławił Mejzy. Polityk, nie zgadzając się z tą decyzją, złożył apelację, a proces obecnie toczy się w trybie tajnym.
Mejza argumentuje swoje postępowanie koniecznością obrony przed hejtem oraz nieprawdziwymi oskarżeniami, które – według niego – mogą zniszczyć jego reputację. Podkreśla, że niezależnie od wieku oskarżonego, kłamstwa nie powinny pozostać bez reakcji.
WZMOŻONA KRYTYKA I ODPOWIEDZI ZARZUTY
— Nie pozwolę na to, aby ktoś wymyślał bzdury na mój temat tylko dlatego, że ma takie widzimisię. Zgodnie z analizami ekspertów od mediów społecznościowych, to właśnie te wpisy wywołały największą falę hejtu w historii polskiej polityki – mówił Mejza, cytowany przez TVN24.
Wróblewski oraz jego obrońca, mec. Mateusz Bogacz, są zdania, że zarzuty są przesadzone i mają nadzieję na uniewinnienie swojego klienta. Bogacz wskazuje, że nastolatek jedynie udostępniał informacje publikowane przez inne redakcje, podkreślając, że to właśnie na podstawie tych danych prokurator generalny wystąpił z wnioskiem o uchwałę immunitetu posła Mejzy.
Obrońca rozważa również możliwość złożenia wniosku o zawieszenie sprawy do czasu zakończenia postępowania karnego dotyczącego zeznania podatkowego Łukasza Mejzy.
Źródło/foto: Onet.pl
Marcin Obara / PAP