Wahan Biczachczjan zmienia barwy klubowe z Pogoni Szczecin na Legię Warszawa. Ormianin podpisał umowę do końca 2027 roku, a jego entuzjazm w związku z nowym miejscem jest wyraźnie odczuwalny. „Bardzo chciałem dołączyć do tego klubu i cieszę się, że jestem tutaj” – skomentował 25-letni pomocnik po finalizacji kontraktu.
POŻEGNANIE W POGONI
Biczachczjan spędził w Pogoni Szczecin trzy lata, amassing 95 występów oraz 15 bramek na swoim koncie. Jego talent oraz zaangażowanie były znane wszystkim kibicom, a wiadomość o transferze na pewno wywołała mieszane uczucia wśród fanów.
„Dziękujemy za wszystko, co włożyłeś w rozwój naszego klubu, Vahi! Zarząd oraz pracownicy życzą Ci powodzenia w dalszej karierze!” – brzmi oficjalne pożegnanie ze strony Pogoni, które jednoznacznie podkreśla, jak wielu ludzi zamierzało mu życzyć sukcesów w nowym rozdziale jego kariery.
NOWE WYZWANIE W LEGII
Teraz Biczachczjan będzie występował w Legii z numerem 21, a jego debiut zbliża się wielkimi krokami, bowiem zawodnik już dołączył do drużyny przebywającej na zgrupowaniu w Hiszpanii. Trudno nie zauważyć emocji, jakie towarzyszą mu w związku z nadchodzącymi wyzwaniami.
„Propozycja Legii wywołała u mnie duże emocje. W Warszawie zawsze dąży się do zwycięstw, a ja mam podobny charakter” – dodał Biczachczjan, cytowany na stronie klubu. Urzekająca ambicja i chęć współpracy z drużyną wzbudzają wiele nadziei wśród fanów Legii.
„Zrobię wszystko, żeby razem z zespołem osiągnąć jak najwięcej. Już nie mogę się doczekać, kiedy wznowimy ligę. Chcę dać kibicom dużo powodów do radości, a na boisku będę dawał z siebie wszystko” – zapewnił pomocnik. Teraz pozostaje nam trzymać kciuki za jego udany występ w nowym klubie oraz za to, by jego ambicje przekładały się na sukcesy Legii Warszawa.