Była pierwsza dama, uwielbiana przez Polaków, miała wygłosić mowę na inauguracji roku akademickiego w jednej z poznańskich uczelni, jednak ostatecznie nie pojawi się na wydarzeniu. Powodem są informacje, które dotarły do Jolanty Kwaśniewskiej, związane z byłym posłem Prawa i Sprawiedliwości, Tomaszem G.
Portal Onet informuje, że wizyta bywałej pierwszej damy w Poznaniu nie odbędzie się. W artykule opisano powiązania Tomasza G. z Wyższą Szkołą Handlu i Usług oraz jego żoną, która jest oskarżona o nieprawidłowości na tej uczelni. 5 października miała miejsce inauguracja, podczas której planowano jej przybycie.
W ubiegły poniedziałek Onet opublikował obszerny artykuł na temat Tomasza G., ujawniając, że były parlamentarzysta ma na swoim koncie dwie sprawy karne. Pierwsza z nich dotyczy wyłudzeń kredytów, które miały miejsce w latach 90-tych. Jako przyszły polityk posługiwał się m.in. danymi osób bezdomnych oraz tych z zaburzeniami psychicznymi, aby uzyskać pożyczki.
Z kolei w drugiej sprawie zarzuca mu się oszustwa, jakie popełnił w ostatniej dekadzie. Jako poseł miał wyłudzać fundusze od Sejmu na fikcyjne interpelacje, przygotowywane przez znajomą sprzątaczkę — podano.
Problemy byłego posła nie kończą się jednak na tym. Po roku 2015, kiedy zakończył swoją karierę w Sejmie, miał przywłaszczyć prawie 5 milionów złotych z Wyższej Szkoły Handlu i Usług, w której jest kanclerzem.
Jego żona, również oskarżona o oszustwa na tej uczelni, jest skazana za plagiat i figuruje w dokumentach jako „założycielka” szkoły — informuje Onet.
Na te doniesienia była pierwsza dama natychmiast zareagowała, rezygnując z wygłoszenia przemowy. Oświadczenie w tej sprawie opublikowała kierowana przez nią Fundacja Porozumienie Bez Barier, w którym zaprzecza, by Kwaśniewska otrzymała wynagrodzenie za planowane wystąpienie.
Podejmując decyzję o przyjęciu zaproszenia, nie była świadoma wątpliwości dotyczących działalności Wyższej Szkoły Handlu i Usług w Poznaniu — zaznaczono w oświadczeniu.